Organizacja AVEZ Esport poinformowała, że kończy współpracę z Pawłem „byalim” Bielińskim, który od kilku miesięcy reprezentował jej barwy.

Już jutro Ośmiornice otworzą tegoroczną edycję Polskiej Ligi Esportowej, lecz jak się okazuje, na serwerze zabraknie Pawła „byali” Bielińskiego. Organizacja ogłosiła, że dziś kończy współpracę z najbardziej doświadczonym zawodnikiem w swoim składzie i nie podano potencjalnego kandydata na jego miejsce.

AVEZ weszło w rok 2020 jako jedna z najbardziej obiecujących polskich drużyn. Po owocnym końcu roku 2019, Ośmiornicom udało się wywalczyć miejsce w zamkniętych kwalifikacjach do pierwszego sezonu FLASHPOINT. Mimo że pokładano w nich ogromne nadzieje, podopieczni Jędrzeja „bogdana” Rokity nie zdołali awansować do głównych zawodów. Jednak po powrocie ze Stanów Zjednoczonych utrzymywali dobrą formę, co pozwoliło im się wbić do ścisłej polskiej czołówki.

Kilka miesięcy później, bo w maju bieżącego roku, Michał „MOLSI” Łącki udał się na urlop zdrowotny, wszak wylądował w szpitalu. Jego miejsce tymczasowo miał zając Paweł „byali” Bieliński, lecz ku zdziwieniu społeczności, zagościł w organizacji na dłużej. W minionych miesiącach udało im się zdobyć tytuł wicemistrza Polski oraz w najlepszym momencie wspięli się na 32. pozycję w światowym rankingu HLTV. Oprócz tego AVEZ po raz pierwszy awansowało do ESEA MDL Premier Division.

Zaledwie trzy tygodnie temu AVEZ na prośbę samego gracza, odsunęło Kamila „KEia” Pietkuna od głównego składu. Powodem miało być wypalenie zawodowe, lecz dziewiętnastolatek powrócił do aktywnej gry równo tydzień po zawieszeniu myszki. Teraz w zespole doszło do kolejnej roszady, która z pewnością mocno go osłabi.

Oto jak wygląda skład AVEZ:

  • Kamil „KEi” Pietkun
  • Piotr „nawrot” Nawrocki
  • Kuba „Markoś” Markowski
  • Kacper „Kylar” Walukiewicz
  • Jędrzej „bogdan” Rokita – trener