Nie musieliśmy długo czekać, aż doniesienia HLTV zostaną oficjalnie potwierdzone. 100 Thieves zakomunikowało, że na ten moment kończy swoją przygodę ze sceną CS:GO.
Drugi epizod amerykańskiej marki z najpopularniejszym FPS-em rozpoczął się pod koniec października 2019 roku. To właśnie wtedy włodarze 100T postanowili zakontraktować australijską ekipę, która wcześniej rywalizowała w barwach Renegades. Przekonały ich do tego całkiem niezłe rezultaty osiągane przez Aarona „AZR” Warda i spółkę. Mowa m.in. o dotarciu do fazy pucharowej IEM Katowice – Major 2019 i zajęciu 3/4 pozycji podczas StarLadder Major Berlin 2019.
Jak jednak widać – drużyna często dochodziła daleko w rozgrywkach, ale nie potrafiła dopiąć swego. Często po prostu w końcowych etapach żegnała się z rywalizacją. Gdy podpisała umowy z nowym pracodawcą to się nie zmieniło, choć było naprawdę blisko, aby na początek współpracy Australijczycy zwyciężyli IEM Beijing 2019. Powstrzymało ich natomiast wtedy Astralis, które triumfowało 3:0 w Wielkim Finale. Jak się okazało – to był pierwszy i ostatni srebrny medal na turnieju offline pod banderą 100 Thieves. Następny udało się zdobyć niedawno w ramach ESL Pro League S12, aczkolwiek warto podkreślić, że zmagania odbywały się w sieci, a do tego były podzielone na regiony, więc grono Joakima „jkaem” Myrbostada pojedynkowało się tylko z amerykańskimi zespołami.
Brak wielkich sukcesów, obecna sytuacja na świecie, to główne czynniki, które wpłynęły na to, że 100T ostatecznie zdecydowało się wycofać ze sceny CS:GO. IEM New York – NA, który dobiegnie końca w ten weekend będzie ostatnim wydarzeniem, na którym paczka Seana „Gratisfaction” Kaiwaia wystąpi jako 100 Thieves. Później ekipa będzie musiała szukać sobie nowego domu, w czym zapewne pomoże im klub z Ameryki, któremu zależy na dobrej przyszłości dotychczasowych podopiecznych.
Skład 100 Thieves do tej pory prezentował się następująco:
Aaron „AZR” Ward
Justin „jks” Savage
Jay „Liazz” Tregillgas
Joakim „jkaem” Myrbostad
Sean „Gratisfaction” Kaiwai
Przypominamy, że było to drugie podejście 100 Thieves do CS:GO. Ponownie amerykańskiej organizacji nie udało się wygrać prestiżowych zawodów, ale przynajmniej potrwało to dłużej, niż za pierwszym razem i ich formacja była w stanie utrzymywać się wysoko w światowym rankingu HLTV oraz regularnie grać w ważnych potyczkach. Informujemy także, że 100T nie wyklucza powrotu do tytułu Valve w przyszłości, gdy pojawi się na to pomysł i warunki na świecie będą dogodne.