Drugi dzień rozgrywek grupowych urozmaiciły występy drużyn ze zbioru A. Serię zmagań rozpoczęło spotkanie pomiędzy Machi Esports a Team Liquid, które zakończyło się triumfem najlepszej drużyny z PCS.

Nadszedł dzień, na który większość fanów polskiego League of Legends czekała. Druga seria spotkań w ramach fazy grupowej głównego etapu Worlds 2020 oznacza także debiut G2 Esports na szanghajskiej scenie. Nim jednak do tego dojdzie, pierwszy pojedynek dnia rozegrały drużyny Machi Esports oraz Team Liquid.

Przez ostatnie lata region Tajwanu nie uchodził za potęgę na scenie międzynarodowej. Gemini i spółka, rozpoczynając swoje spotkanie na północnoamerykańską formację, byli jednak zdeterminowani, aby zmienić bieżący stan rzeczy. Wspomniany leśnik, występując jako Volibear, był kluczowym graczem we wczesnej fazie rozgrywki. Świetne interwencje na indywidualne linie zapewniły jego kolegom przewagę, a cenne cele mapy jak pierwszy smok czy Rift Herald szybko wskazywały na ich wyższość.

Głównym motorem napędowym potencjalnego triumfu Team Liquid miał być ich młody strzelec, Tactical. Amerykanin tym razem zdecydował się na wybór Caitlyn, natomiast wybór Lux jako wsparcia zapewniło kontrolę na bottomie. Problemy zespołu zostały uwypuklone w środkowej fazie rozgrywki, gdy jasnym się stało, że graczom spod szyldu niebieskiego rumaka zabrakło niezwykle cennej możliwości inicjacji. Sprawiło to, że byli oni bezradni, gdy rywale decydowali się na próbę zdobycia najcenniejszych objective'ów, czy wykonywali skuteczne oblężenie na bazę ekipy Broxaha.

Spotkanie ostatecznie zakończyło się po trzydziestej minucie, gdy przedstawiciele Machi dysponując siłą duszy wietrznego smoka oraz ulepszenia Barona Nashora rozpoczęli skuteczny atak na Nexus. Rozproszeni przeciwnicy nie byli w stanie dostarczyć wystarczającej defensywy, wkrótce musząc pogodzić się z porażką w pierwszym meczu dnia.

Już za chwilę ruszy niezwykle ciekawy pojedynek. Na Summoner's Rift zameldują się gracze chińskiego Suning oraz G2 Esports, których sympatykom europejskiego League of Legends nie trzeba przedstawiać. Transmisja ze spotkania dostępna jest na kanale Polsat Games w serwisie Twitch.TV.