Niedzielne pojedynki w ramach fazy grupowej mistrzostw świata nie przyniosły większych niespodzianek. Niepokój europejskich kibiców może budzić przeciętna dyspozycja Fnatic.
Drugi dzień zmagań w najważniejszym turnieju League of Legends na świecie, choć nie przyniósł zaskoczeń, to rozjaśnił nam parę niewiadomych. Po horrorze i bardzo ciężkim meczu G2 Esports prowadzone przez Marcina „Jankosa” Jankowskiego pokonało chińskie Suning. Wielką rolę odegrali w tym Rasmus „Caps” Borregaard Winther oraz Mihael „Mikyx” Mehle, którzy udźwignęli ciężar prowadzenia gry. Po ciężkiej walce przegrało Rogue, które jednak zaprezentowało się całkiem nieźle w starciu z DAMWON. Jedyną i to niestety bardzo smutną niespodzianką była porażka Fnatic. Wicemistrzowie LEC zrobili bardzo przeciętny draft i następnie zagrali całkowicie bez polotu. Porażka z LGD znacznie utrudni Martinowi „Rekklesowi” Larssonowi i jego kolegom awans do fazy pucharowej. Poniżej prezentujemy pełne wyniki niedzielnych zmagań:
Machi Esports 1:0 Team Liquid
G2 Esports 1:0 Suning
Rogue 0:1 DAMWON Gaming
PSG Talon 0:1 JD Gaming
Gen.G 1:0 Team SoloMid
LGD Gaming 1:0 Fnatic
Następne spotkania już jutro. Wszystkie mecze w ramach Worlds 2020 możecie obejrzeć na kanale polsat games.
