Ograniczenia w podróżowaniu, a także wymogi wizowe Chin dały się we znaki drużynie PSG Talon. Z powodu napotkanych problemów zespół nie wystąpi w głównym składzie w fazie Play-in tegorocznych mistrzostw świata.

Do rozpoczęcia tegorocznych mistrzostw świata w League of Legends dzieli nas równy tydzień. Na krótko przed rozpoczęciem turnieju niepokojące informacje dochodzą ze strony drużyny PSG Talon, wicemistrzów Pacific Championship Series.

Z uwagi na ograniczenia w podróżowaniu oraz wymogi wizowe gospodarcza Worlds 2020, zespół nie da rady stawić się na czas w pełnej wyjściowej piątce. W trakcie całego etapu Play-in na scenie zabraknie Rivera oraz Tanka, kolejno graczy dżungli oraz środkowej alei. Zawodnicy zostaną zastąpieni przez wypożyczonych z ahq eSports Club Kongyue oraz Uniboya. Jak się jednak okazuje, nie jest to koniec problemów. W pierwszych meczach nie zobaczymy także strzelca – Unifieda. Jego miejsce zajmie Dee, niegdyś aktywny gracz, zaś w ostatnich miesiącach trener Machi Esports.

Trzeba przyznać, że PSG Talon przy współpracy z innymi drużynami swojego regionu, szybko przygasiło z pozoru niezwykle groźny pożar. Jego skutki mogą być jednak odczuwalne, albowiem wymiana aż trzech z pięciu zawodników może drastycznie rzutować na możliwość uzyskania awansu do kolejnego etapu tegorocznych mistrzostw świata.