Organizatorzy ESL Pro League zaprezentowali nam grupy na najbliższy sezon. Jeżeli chodzi o sytuację x-kom AGO można powiedzieć – mogło być gorzej.
x-kom AGO jako jedyna polska formacja zakwalifikowała się do ESL Pro League – jednej z najbardziej prestiżowych lig na scenie Counter-Strike'a. Wśród uczestników znajduje się sama światowa czołówka, która już pierwszego września rozpocznie walkę o $450.000 przeznaczone na dywizję europejską. Dlaczego wystąpił podział? Odpowiedź jest bardzo prosta i z pewnością większości znana – obecna sytuacja nie sprzyja podróżom międzykontynentalnym, więc organizatorzy nie chcą narażać graczy.
Uczestnicy podzieleni zostali na dwie grupy, które wyglądają następująco:
Grupa A
BIG
G2 Esports
Natus Vincere
Heroic
OG
GODSENT
ENCE
x-kom AGO
Grupa B
Team Vitality
Complexity
FaZe Clan
Fnatic
Ninjas in Pyjamas
Astralis
mousesports
Team Spirit
Grupa Jastrzębi nie wygląda najlepiej, ale mogło być znacząco gorzej. BIG jako obecne top1 rankingu HLTV zaliczyło poważną wpadkę w ESL One Cologne, zarówno GODSENT jak i ENCE powinno być w zasięgu ręki Polaków. Forma Natus Vincere również nie zachwyca. x-kom AGO nie będzie faworytem żadnego z tych pojedynków, lecz ma pewne pole do niespodzianek i ukąszenia kilku punktów. Swój pierwszy mecz rozegrają na niemieckie BIG już 1 września o godzinie 21:00.