Gwałtowny wzrost ilości zakażeń wirusem SARS-CoV-2 w Korei Południowej wymusił na organizatorach LCK podjęcie natychmiastowej reakcji. Pozostałe rozgrywki League of Legends Champions Korea będą rozgrywane w formie online.
Pandemia koronawirusa po raz kolejny daje się we znaki półświatkowi sportów elektronicznych. Tym razem swoje piętno odcisnęła na rozgrywkach koreańskiej ligi LoL-a, League of Legends Champions Korea. Dotychczas spotkania rozgrywane były w arenie LoL Park bez udziału publiczności, jednakże ulegnie to zmianie. Od 21 sierpnia zawodnicy zostaną skierowani do gaming house'ów, skąd dokończą rozgrywki sezonu zasadniczego. Omawiany stan rzeczy utrzyma się przynajmniej do zakończenia regionalnych kwalifikacji, czyli 9 września.
Decyzja podyktowana jest drastycznym wzrostem ilości zakażeń wirusem SARS-CoV-2 w Korei Południowej. Przez ostatnie tygodnie liczba wykrywanych przypadków oscylowała w okolicach pięćdziesięciu, sytuacja uległa jednak zmianie po 10 sierpnia, gdy ilość ta wzrosła kilkukrotnie. 20 sierpnia było to już przeszło trzysta przypadków. Riot Games w trosce o zdrowie zawodników, jak i osób pracujących przy realizacji ligi postanowił o kontynuacji rozgrywek w formie zdalnej.
Organizatorzy ligi zadeklarowali wyznaczenie odpowiedniej ilości sędziów oraz personelu operacyjnego, aby zapewnić płynny i uczciwy przebieg meczów. Pracownicy będą poddawani regularnej kontroli temperatury ciała, a także zostaną zobowiązani do użycia masek zasłaniających nos i usta oraz regularnej dezynfekcji rąk. Do czasu zażegnania kryzysu zawieszeniu uległ także segment biurka analityków.
