Wczorajszego wieczoru na światło dzienne wyszły nowe doniesienia renomowanego dziennikarza, DeKaya, według których Michał „MICHU” Müller miałby opuścić skład Envy na dniach. Agencja marketingowa Fantasyexpo dementuje jednak te obawy.
Skład amerykańskiej organizacji od dłuższego czasu nie rozgrywa oficjalnych spotkań, wszak niektórzy członkowie dywizji Counter-Strike'a, tak jak chociażby Polak, przebywają w Europie. Powrót do Stanów Zjednoczonych i wznowienie jakichkolwiek rozgrywek jest naturalnie niemożliwe, ze względu na panującą pandemie Covid-19 po drugiej stronie Atlantyku. To najprawdopodobniej było powodem plotek puszczonych wczoraj w świat przez DeKaya, według których MICHU wraz z innymi członkami miałby opuścić szeregi drużyny. Niemalże natychmiastowo zareagowała zareagowała agencja Müllera, wyjaśniając w oświadczeniu sytuacje.
„Na tę chwilę nie jest planowane odsunięcie Michała od składu głównego Team ENVY a potencjalne zmiany w drużynie nie dotyczą Jego osoby. Podane wczoraj informacje nie mają żadnego uzasadnienia a Michał w zespole jest bezpieczny” – wyjaśnia Kamil Górecki.
Wygląda na to, że MICHU nie planuje rozstać się w najbliższym czasie z Envy, jednak sytuacja może być inna w przypadku niektórych jego kolegów z drużyny. Agencja dodaje, że dzisiaj na kanałach społecznościowych zawodnika pojawią się także stosowne, osobiste wyjaśnienia. Pozostaje nam w takim razie nic innego, jak poczekać na wersję samego zawodnika.
