Team Singularity zakomunikował dziś, że to koniec przygody Daniela „mertz” Mertza w ich głównym składzie. Duńczyk spędzi najbliższe tygodnie na ławce rezerwowej, a następnie zmierzy się z następną przygodą, która już na niego czeka.
Kiedy na początku 2020 roku Daniel „mertz” Mertz podpisywał umowę z Singularity, raczej mało kto wierzył, że będzie to epizod, który odmieni jego karierę. Powiedzmy sobie szczerze – mimo, że duńska scena posiada wielu utalentowanych graczy, to raczej zespół złożony z samych mniej znanych twarzy nie ma prawa się przebić, jeśli nikt go odpowiednio nie poprowadzi, tak jak robił to w przeszłości chociażby Nicolai „HUNDEN” Petersen.
Jeśli teraz ktoś zapyta, czy Team Singularity jakkolwiek dał o sobie znać na arenie międzynarodowej otrzyma jasną odpowiedź – nie. Drużyna z Danii obecnie zajmuje 78. pozycję w światowym rankingu HLTV i ma za sobą praktycznie same porażki w internetowych zmaganiach. Zresztą, sami zobaczcie… Eden Arena Malta Vibes Cup 1 – 13/16 miejsce, Nine to Five 1 – 9/12 miejsce, ESEA MDL S34 EU – 11 miejsce w fazie zasadniczej.
Dziś dowiedzieliśmy się, że Mertz nie będzie dalej współpracował z Singularity i chyba nie powinno to nikogo dziwić. Przez kilka nadchodzących tygodni posiedzi na ławce rezerwowej, a później trafi do nowego domu, w którym znowu postara się przebić gdzieś wyżej.
Aktualnie dywizja CS:GO w Team Singularity wygląda więc następująco:
Casper „Celrate” Andersen
Emil „Remoy” Schlichter
Tobias „TOBIZ” Theo
Jakob „Jabbi” Nygaard
Daniel „mertz” Mertz – ławka rezerwowa
Peter „casle” Sørensen – trener