Pierwszy tydzień rundy letniej League of Legends Europan Championship przyniósł sporo niespodzianek. Bezbłędnie zagrali tylko Rogue oraz Fnatic z Polakami w składzie.
Już piątek przyniósł nam garść zaskoczeń. Bardzo słabe wiosną SK Gaming, dzięki wybornie dysponowanemu Jušowi „Crownshotowi” Marušičowi pokonało faworyzowane Origen. Najsłabszy zespół poprzedniego sezonu Team Vitality, niestety bez Jakuba „Jactrolla” Skurzyńskiego, zwyciężyło z Schalke 04 Esports. To co wydarzyło się w dwóch następnych dniach, przyćmiło jednak tamte pojedynki. Ekipa Marcina „Jankosa” Jankowskiego została najpierw powstrzymana przez Origen, a później przez Vitality! Jeżeli dorzucimy do tego porażkę Erlenda „Nukeducka” Våtevik Holma i jego kolegów z Misfits Gaming, to zaprezentuje nam się naprawdę szalenie ciekawa tabela:
Fani G2 nie powinni jednak wpadać w panikę. Problemy rodzinne jednego z zawodników z pewnością miały wpływ na występ formacji. Trzeba także pamiętać, że pierwsza kolejka rządzi się własnymi prawami. Sezon jest jeszcze długi, ale zaskakująco dobra gra Teamu Vitality czy SK Gaming zwiastuje nam, że sezon letni będzie znacznie ciekawszy od wiosennego.
