Wiosenny split League of Legends Euroepean Championship nieuchronnie zbliża się ku swojemu zakończeniu. Abyśmy poznali najlepszą drużynę Starego Kontynentu, rozegrane muszą zostać zaledwie dwa spotkania – pierwszym z nich jest pojedynek pomiędzy G2 Esports a MAD Lions.
Pierwszy pojedynek finałów wiosennych rozgrywek League of Legends European Championship był niemałym zaskoczeniem dla wielu sympatyków śledzących najważniejsze rozgrywki Starego Kontynentu. Bezpośrednie starcie do trzech zwycięstw pomiędzy G2 Esports a MAD Lions zakończyło się nieoczekiwanym triumfem drużyny Humanoida.
Na szczęście dla Jankosa i jego kolegów porażka nie była jednoznaczna z końcem walki o mistrzostwo wiosennego splitu. G2 Esports trafiło do drabinki przegranych, gdzie ich pierwszym rywalem było Origen. Prowadzeni przez Guilhoto gracze szybko zostali zmuszeni go kapitulacji, natomiast wicemistrzowie świata pewnie wkroczyli do meczu o wielki finał.
W decydującym spotkaniu o wstęp do najważniejszego meczu letniego splitu, gdzie na swojego przyszłego rywala czeka Fnatic, „Samurajowie” ponownie podejmą MAD Lions. Nadchodząca seria best of five udowodni, czy wcześniejsze potknięcie było zaledwie pomyłką, czy „Wściekłe Lwy” rzeczywiście znalazły sposób na dotychczasowych królów Europy.
Rozpoczęcie meczu zaplanowano na godzinę 17:00. Wydarzenia z pola bitwy w języku polskim przybliży zaś ekipa Polsat Games.
