AVEZ nie zawodzi! Polacy pokonali 2:0 sAw w ćwierćfinale otwartych kwalifikacji do DreamHack Masters Spring i tym samym awansowali do zamkniętego etapu.

Portugal sAw

0

Otwarte kwalifikacje
DreamHack Masters Spring
Ćwierćfinał

Inferno
(8:7; 5:9)

Overpass
(11:4; 5:3)

Poland AVEZ

2

Pierwszą lokacją spotkania było Inferno wybrane przez sAw. Portugalczycy w imponującym stylu weszli w mecz i wygrali pierwsze pięć rund. Niemoc Polaków zakończyła się na szczęście  w 8. rundzie, kiedy Kylar, KEi i MOLSI odbili bombsite i rozbroili bombę. Był to przełomowy moment dla AVEZ, które zakończyło ostatecznie pierwszą połowę dobrym wynikiem – 7:8.

Po zmianie stron forma Ośmiornic rosła w oczach. Podopieczni bogdana wygrywali rundę za rundą, wykręcając serię siedmiu zwycięstw z rzędu. Świetnie grał szczególnie KEi, który praktycznie w każdej rundzie notował co najmniej fraga. W rezultacie Polacy prowadzili już 14:8. Wówczas sAw ruszyło do come-backu, ale hossa Portugalczyków trwała jedynie przez pięć rund. Mapę zakończył Markoś, który wygrał sytuację 1vs1 z JUSTEM. AVEZ wygrało wynikiem 16:13, a najlepszy na serwerze KEi zgromadził aż 26 fragów. Warto dodać, że w zespole z Polski nie było praktycznie słabego elementu, może można było więcej oczekiwać od Kylara, który zamykał tabelę.

Rywalizacja przeniosła się na Overpassa. Poza pistoletówką (KEi mógł wygrać sytaucję 1vs3, ale ostatecznie uległ JUSTOWI) początek spotkania należał do Polaków, którzy kontynuowali swoją dobrą grę z Inferno. AVEZ przypominało walec, który w ataku po prostu miażdży rywala. Efekt? Bardzo wysokie prowadzenie na półmetku spotkania – 11:4. Warto dodać, że AVEZ często wygrywało rundy ze stratą jednego, dwóch zawodników, co tylko pokazuje skalę dominacji.

Po zmianie stron sytuacja sAw nie uległa poprawie. Na pistoletówce jedynie Portugalczycy zdobyli jednego fraga. W kolejnej rundzie jednak zaskoczyli rywala deaglami i scoutem, dzięki którym zdobyli punkt, a następnie kolejne dwa korzystając ze słabej sytuacji ekonomicznej przeciwnika. Na pierwszym fullu AVEZ jednak nie miało już sobie równych. Ośmiornice w końcówce spotkania zagrali bezbłędnie i tym samym wygrali z sAw 16:7. Ponownie bestią na serwerze był KEi – 19-latek zdobył aż 29 fragów.

AVEZ w tak imponujący sposób awansowało do zamkniętych kwalifikacji DreamHack Masters Spring. Ośmiornice ponownie są najlepszą drużyną z Polski w tego typu eliminacjach. Oby dobra forma towarzyszyła KEiowi i spółce na kolejnych etapach drogi do DreamHacka.