Biała Gwiazda nie zwalnia tempa! Ekipa szpero wygrała drugi mecz w barażach ESEA MDL S33 Europe i tym samym jest bardzo blisko, żeby wskoczyć na listę uczestników 34. edycji ligi.
Prima
1
ESEA MDL S33 Europe
Baraże
Train
(3:12; 11:4)
Mirage
(9:6; 7:4)
Dust2
(8:7; 5:9)
Wisła All in! Games Kraków
2
Pierwszą połowę tego widowiska zdecydowanie lepiej wspominać będzie Wisła Kraków. Występowała ona bowiem w defensywie, która ewidentnie im sprzyjała, gdyż dominowali enemy. Na konto Polaków wpadał punkt za punktem, a szwedzki zespół nie do końca wiedział, jak zatrzymać rozpędzonych antyterrorystów. Ostatecznie po piętnastu starciach na tablicy wyników widniało 12:3 dla szpero i spółki.
Wydawało się, że dokończenie dzieła zniszczenia będzie tylko formalnością dla Białej Gwiazdy, lecz rzeczywistość okazała się być zupełnie inna. Prima wzięła się do roboty i zaczęła odrabiać straty. Kiedy jednak zrobiło się naprawdę gorąco, grono mynia wzięło się w garść i zwyciężyło 16 do 14.Po nieudanej próbie powrotu na Trainie, Szwedzi walczyli o doprowadzenie do remisu w BO3 na Mirage'u. W odsłonie numer jeden rywalizacja była dość zacięta i dopiero w końcówce udało im się zostawić naszych rodaków lekko w tyle. Drużyna isaka cieszyła się z rezultatu 9:6
W kolejnej części zmagań Wisła All in! Games Kraków starała się dogonić przeciwne grono. Ekipa ZERA nie pozwalała im natomiast przejąć inicjatywy i krok po kroku dążyła do triumfu, aż w końcu dopięła swego – 16:10.Wszystko rozstrzygnęło się na Duście2. Od początku obserwowaliśmy wyrównany bój, ale nic dziwnego – stawką spotkania był przecież awans do półfinału górnej drabinki relegacji, z którego można bezpośrednio się dostać do następnego sezonu ESEA MDL. Po pierwszej połowie minimalnie bliżej wygranej potyczki była Prima, która prowadziła 8:7.
Szybko jednak zapomnieliśmy o tym, że szwedzka piątka miała przewagę. Biała Gwiazda dała z siebie wszystko i po ciężkiej przeprawie odetchnęła z ulgą zwyciężając 16:13.Przypominamy, że w relegacjach ESEA MDL S33 Europe Wisła All in! Games Kraków gra w mixowym składzie z powodu blokady roszad na platformie ESEA.
Grzegorz „szpero” Dziamałek
Wiktor „mynio” Kruk
Piotr „morelz” Taterka
Patryk „ponczek” Wites
Paweł „byali” Bieliński
Jeżeli chodzi natomiast o odświeżoną dywizję, to prezentujemy Wam ją poniżej.
Grzegorz „szpero” Dziamałek
Wiktor „mynio” Kruk
Olek „hades” Miskiewicz
Dominik „fanatyk” Barkiet
Grzegorz „jedqr” Jędras
Mariusz „loord” Cybulski – trener