Czy Michał „MICHU” Muller powoli wyznacza nowe trendy dla najlepszych graczy z Polski? 22-latek odniósł kolejny sukces w nowej drużynie – pokonał Yeah i awansował na amerykańskiego Minora. Tym samym jest jedynym Polakiem na tym etapie drogi do Majora.
Envy
2
Zamknięte kwalifikacje
NA Minor
trzecia runda dolnej drabinki
Inferno
(12:3; 4:8)
Overpass
(8:7; ; 8:5)
Yeah
0
Mecz rozpoczął się na Inferno. Nie był to jednak dobry wybór Yeah, które fatalnie weszło w mecz i przeprowadzało bardzo nieudane ataki. Envy z kolei było zaprzeczeniem swoich rywali – zespół MICHA grał bardzo zorganizowanego CSa, z łatwością broniąc, a czasem także odbijając bombsite'y. Efekt? 12:3 i widmo kompromitacji przed Yeah. Po zmianie stron amerykańska formacja wygrała jeszcze trzy kolejne rundy i miała aż dwanaście punktów meczowych. Wówczas jednak Yeah ruszyło do odrabiania strat. Brazylijczycy powoli zmniejszali stratę punktową do rywala, ale często było to oparte na indywidualnych popisach zawodników. Mowa tutaj chociażby o samodzielnej obronie mida w wykonaniu RCFa – 19-latek w kilka sekund uziemił trzech rywali i przedłużył marzenia zespołu o come-backu. Te jednak zakończyły się w 27. rundzie, która była majstersztykiem w wykonaniu Envy. Najpierw zespół sfingował taktyczne wejście na bombsite A. Później Nifty upozorował rotację na banan, dzięki czemu jego koledzy mogli wejść na całkowicie opustoszały bombsite A. Na dodatek trzy fragi dołożył moose i to on ustalił wynik spotkania na 16:11. Najczęściej fragującym w zespole był jednak MICHU – Polak ustrzelił 24 rywali.
Przyszła pora na Overpassa. Początkowo Envy udowadniało, że nie bez powodu wybrało akurat tę mapę – drużyna przeprowadzała świetne ataki, dzięki czemu szybko wyszła na prowadzenie 7:2. Później ta duża przewaga została jednak roztrwoniona. Po zmianie stron na konto amerykańskiej formacji wpadła czwarta pistoletówka w tym spotkaniu. RCF był jednak bardzo blisko wygrania sytuacji 1vs5! Ostatecznie jego zamiary ugasił Nifty. W drugiej połowie drużyna MICHA prezentowała niezłą obronę, ale nie obyło się bez błędów. Przez to Yeah było blisko doprowadzenia do remisu, ale ponownie Envy zakończyło mapę w sposób taktyczny – zespół zdecydował się na potrojenie „łącznika”, co było strzałem w dziesiątkę. Takie rozwiązanie dało Envy zwycięstwo, mimo że zawodnicy grali rundę pół-eco. Nifty z ryannem zrobili jednak użytek z zachowanych karabinów i wyeliminowali nabiegających rywali. Tym samym Envy wygrało całe spotkanie 2:0 i może cieszyć się z awansu na Minora. MICHU będzie jedynym Polakiem na tym etapie drogi do Majora. Jak widać wyjazd do Stanów Zjednoczonych był rozsądnym posunięciem. Na amerykańskiego Minora zakwalifikowało się sześć drużyn:
Bad News Bears
Cloud9
Gen.G
Triumph
Envy
FURIA