Wczorajsze spotkania w ramach BLAST Premier Spring Series przyniosły nam sporo zaskakujących scenariuszy. Mało kto spodziewał się, że jako pierwsze z grupy B na finały awansuje Complexity.

Na początek drugiego dnia zawodów odbywających się w Londynie do akcji wkroczyli reprezentanci Astralis Na`Vi. Dla przypomnienia – ci pierwsi w meczu numer ulegli coL, a drudzy Vitality. Oba składy musiały jednak szybko zapomnieć o minionych porażkach i skupić się na tym, co czekało ich tu i teraz. Lepiej z tym zadaniem poradzili sobie członkowie grona s1mpla, którzy po trzech mapach cieszyli się z pokonania najlepszej drużyny na świecie według rankingu HLTV.

Warto podkreślić, że Duńczycy po słabym występie na BLAST Premier Spring Series spadli do Showdown, z którego znacznie ciężej będzie im się dostać na finały. Organizatorzy postanowili bowiem przeznaczyć tylko jednego slota do zdobycia. Szykuje się zatem zacięta rywalizacja między dziesięcioma formacjami, które w grupową rywalizację zakończyły z bilansem 0/2. Jak na razie wiemy, że poza podopiecznymi zonica, na tym wydarzeniu pojawi się jeszcze Ninjas in Pyjamas.

Jeżeli chodzi natomiast o starcie Complexity Team Vitality, to śmiało możemy je podsumować pisząc, że był to popis pięknego CS-a w wykonaniu k0nfiga i spółki, na który Francuzi nie byli w stanie odpowiedzieć. Najpierw rywale francuskiej paczki zwyciężyli Mirage'a 16:10, a następnie dopięli swego na na Inferno triumfując 16:5. Po wyjściu z serwera podskakiwali zatem z radości, ponieważ awansowali na prestiżowe jesienne finały ligi tworzonej przez BLAST, które wystartują 19. czerwca.

Dziś czekają nas ostatnie dwa widowiska w grupie B. Możecie je oglądać na naszym kanale.

  • 16:30 Russian Federation Natus Vincere vs. France Vitality – wygrany dołączy do m.in. coL na liście uczestników jesiennych finałów
  • 20:30 European Union Complexity vs. France Vitality / Russian Federation Natus Vincere – finał grupy B