Turniej ICE Challenge, do tej pory rozgrywany w cieniu BLAST Premier, wchodzi w fazę pucharową. W play-offach zobaczymy Polaka w barwach OG – Mateusza „mantuu” Wilczewskiego.
W miniony weekend mogliśmy oglądać zmagania takich ekip jak Team Liquid, FaZe Clan, czy Ninjas in Pyjamas w ramach BLAST Premier rozgrywanego w Londynie. Oprócz tych zawodów, w tym samym mieście odbywa się ICE Challenge 2020, które już dziś wejdzie w fazę pucharową.
W wydarzeniu bierze udział OG Esport, czyli skład z polskim akcentem w postaci Mateusza „mantuu” Wilczewskiego. Europejska formacja rozpoczęła zmagania na turnieju od meczu z ENCE, czyli formację, z której wyrzucony został Aleksi „Aleksib” Virolainen. Od tego momentu Finowie mocno pogorszyli swoje wyniki, wypadając ze światowej czołówki. Aleksib miał okazję do napisania niesamowitej historii i jej nie zmarnował. ENCE nie poradziło sobie z OG, mimo że allu na przestrzeni dwóch map ustrzelił ponad 60 fragów. Tym samym Virolainen „zemścił” się na swoich byłych kolegach z drużyny, udowadniając jak wielki błąd popełnili.
Jest to również pierwszy turniej dla Natus Vincere z nowym graczem w składzie. Rosyjska drużyna udowodniła słuszność odsunięcia Ladislava „GuardiaNa” Kovácsa od zespołu, szybko awansując do play-offów. Mimo że Perfecto nie jest jednym z najjaśniej świecących punktów Na`Vi, to jako zespół poprawili swoją grę i wciąż walczą o lwią część z puli nagród wynoszącej $250.000.
Dziś będziemy mogli obejrzeć ćwierćfinałowe pojedynki, lecz warto pamiętać, że zespoły, które poradziły sobie najlepiej w grupach, awansowały bezpośrednio do półfinałów. Oto jak prezentuje się harmonogram nadchodzących pojedynków:
Wtorek, 4 lutego:
- 11:00 –
MAD Lions vs
OG Esport
- 15:00 –
Virtus.pro vs
GODSENT
Środa, 5 lutego:
- 11:00 –
mousesports vs OG/MAD Lions
- 15:00 –
Natus Vincere vs Virtus.pro/GODSENT
Czwartek, 6 lutego:
- 12:00 – Finał