Tuż przed podium uplasował się ewidentnie najlepszy zawodnik Liquid w ubiegłym roku – EliGE. Amerykanin szczególnie dobrze spisywał się na dużych turniejach, których wygrał aż siedem.

Jonathan zrobił gigantyczny postęp względem ubiegłego roku. Awansował w rankingu o niebotyczną ilość jedenastu pozycji. Nie było to jednak dziełem przypadku. Wszystkie kompetycje LAN-owe kończył z ratingiem powyżej 1.00. Ze szczególnie dobrej strony pokazał się na DreamHack Masters Dallas, finałach dziesiątego sezonu ESL Pro League oraz IEM Chicago. To właśnie na nich zdobywał tytuł MVP.

Amerykanin był drugą najlepszą osobą pod względem średniej ilości obrażeń zadawanych na rundę. Miało to bezpośredni wpływ na jego rating w całym 2019 roku, który wyniósł 1.21. Pod tym względem został wyprzedzony przez zaledwie cztery osoby. Najbliższe lata mogą być dla niego jeszcze lepsze. Reprezentuje obecnie Liquid, które już pokazało, że potrafią zdetronizować samo Astralis. Jeśli dalej będzie rozwijać się w tak zatrważającym tempie, to z łatwością on, jak i jego drużyna powinna z powrotem uplasować się na pierwszym miejscu w rankingu HLTV.