Za nami kolejny ćwierćfinał w ramach United Masters League. Ze starcia zwycięsko wychodzi formacja doto, która w półfinale zmierzy się ze Sprout.

Illuminar

1

Ćwierćfinał
United Masters League

Overpass
(7:8; 9:5)

Train
(8:7; 7:8; 1:4)

Nuke
(5:10; 9:6)

 HAVU

2

Spotkanie dobrze rozpoczęło się dla Illuminar, które zwyciężyło pistoletówkę. Nie dało im to jednak większej przewagi, gdyż HAVU odpowiedziało w następnej potyczce. Dzięki temu zdobyli kolejne dwa punkty, gdyż ekipa innocenta zmagała się z problemami finansowymi. Pierwszy full przyniósł jednak oczekiwany efekt. Nasi rodacy z łatwością zaczęli odrabiać straty, a Finowie wydawali się bezradni na defensywę IHG. Przy stanie 7:3 coś ewidentnie zadziało się w szeregach terrorystów. Nagle zaczęli grać znacznie lepiej, dzięki czemu do połowy prowadzili już jednym oczkiem.

Zamiana stron podziałała na Polaków jak wypicie dobrej kawy. W moment zdobyli gigantyczne pokłady energii, którym dawali upust na defensywie rywali. Nie wiedzieć kiedy, a prowadzili już 15:9, przez co zakończenie tej mapy stało się jedynie formalnością. HAVU potrafiło zwyciężyć jeszcze cztery rundy, lecz było to zdecydowanie za mało na rozpędzonych graczy Illuminar.

Train od początku wyglądał dobrze dla drużyny reatza. Najpierw Polacy wygrali pistoletówkę oraz dwa kolejne starcia, a potem po chwilowych problemach znów przypisali trzy oczka na swoje konto. Mimo tego HAVU potrafiło cztery razy skutecznie zająć którąś ze stref detonacji i wysadzić na niej bombę. IHG zdobyło jeszcze dwa punkty, dzięki czemu po połowie prowadzili 8:7.

Wiele osób twierdzi, że strona terrorystów na tej lokacji jest znacznie trudniejsza. Naprzeciw temu wyszli gracze Illuminar, którzy pokazali, jak powinno się atakować. Wchodzili bardzo zdecydowanie oraz szybko, z czym ich oponenci mieli wiele problemów. Dzięki temu błyskawicznie zdobyli pięć rund. Rywale nie złożyli broni i niespodziewanie zdobyli sześć punktów. Na nasze szczęście IHG zdołało jednak doprowadzić do dogrywki, w której niestety lepsze okazało się HAVU.

Decydująca plansza okazała się popisem umiejętności formacji z Finlandii. Rozgrywali wszystko znacznie lepiej od naszych, mimo że sLowi po piętnastu potyczkach miał zaledwie dwie eliminacje. Pozostałej czwórce wcale to nie przeszkadzało. O losach rund często przesądzał zaledwie jeden zawodnik HAVU, który zdobywał po trzy lub więcej zabójstw.

Zamiana stronami okazała się rozwiązaniem na problemy Illuminar. Pomimo przegrania pistoletówki zdołali wrócić z wynikiem i byli bliscy doprowadzenia do dogrywki. Finalnie Polacy przegrali tę mapę rezultatem – 14:16. Rywalem, z którym w półfinale zmierzy się ZOREE i spółka będzie Sprout, gdzie od niedawna gra dycha.