GODSENT okazało się najlepszą drużyną turnieju WePlay! Forge of Masters i zgarnia aż $50.000. W finale wygrali z ekipą Tricked.

Włodarze organizacji GODSENT mogą być zadowoleni. Zakontraktowany w przededniu turnieju, były skład SMASH, osiągnął swój największy sukces zwyciężając turniej WePlay! Forge of Masters Season 2, pokonując w finale Tricked.

W fazie kwalifikacyjnej tego turnieju brały udział aż trzy polskie drużyny – Aristocracy, Virtus.pro i Illuminar Gaming. Do kolejnego etapu awansowało wyłącznie iHG, które przez napięty harmonogram musiało zrezygnować z dalszego udziału w zawodach.

W finałach tego sezonu, które były rozgrywane w Kijowie, wzięło udział osiem drużyn. Uczestnicy walczyli o pulę nagród wynoszącą $100.000. GODSENT zajęło pierwsze miejsce w grupie, pokonując na swojej drodze forZe i GamerLegion. W półfinale stanęli w szranki z akademią Gambit, lecz skład, którego średnia wiekowa delikatnie przekracza 18-tkę, nie poradził sobie z bardziej doświadczonymi oponentami.

Europejska formacja w finale napotkała Tricked, które w ostatnim czasie mogliśmy często oglądać na wielu turniejach. Skład HUNDENA tym razem nie powtórzył sukcesu z V4 Future Sports Festival w Budapeszcie i musiał uznać wyższość Maikelelego i spółki. Duńczycy mimo bardzo wyrównanej walki, nie poradzili sobie na Nuke'u, którego sami wybrali. GODSENT bez żadnych problemów domknęło spotkanie na Inferno, zapewniając sobie pierwsze miejsce na podium