Za nami półfinały IEM Beijing 2019! Zwycięsko wyszli z nich reprezentanci 100 Thieves oraz Astralis. Jutro dojdzie do meczu między tymi ekipami o prestiżowe trofeum i zastrzyk gotówki.
Sobota dla zagorzałych fanów Counter Strike'a: Global Offensive rozpoczęła się dość wcześnie, bo w okolicach 7:00. To właśnie na tę godzinę zaplanowane było starcie Vitality z 100 Thieves. Faworytem we wspomnianych zmaganiach bez dwóch zdań mogliśmy nazwać Francuzów, którzy podczas pierwszej mapy przeciwko australijskiej ekipie nikogo nie zawiedli gładko triumfując 16:8. Nie było im jednak dane zamknąć to spotkanie w kolejnej odsłonie. Nuke po zaciętej rywalizacji wpadł na konto Gratisfactiona i spółki. Australijczycy wygraną 16:14 doprowadzili do Inferno, które zadecydowało o tym, kto znajdzie się w finale, a kto spakuje dziś walizki i pożegna się z Chinami. O dziwo ostateczny mecz został kompletnie zdominowany przez 100T – 16:2. Wyglądało to trochę tak, jakby Team Vitality nie wszedł nawet na serwer. Grono ZywOo zostało zniszczone.
Następnie przeszliśmy do widowiska, na które od wczoraj czekaliśmy. Mowa oczywiście o rozgrywkach Astralis kontra FaZe Clan. Obie paczki we wcześniejszych zawodach prezentowały się naprawdę solidnie, także oczekiwaliśmy od nich niesamowitych emocji, a otrzymaliśmy przejazd ze strony podopiecznych zonica. Duńczycy najpierw pokonali rywala 16:0, a później dobili go oddając mu zaledwie dwa punkty.
Jutro o 8:30 czeka nas zatem Wielki Finał IEM Beijing 2019 – 100 Thieves vs. Astralis. O co możemy przed nim poprosić? O to, aby nie był tak nudny, jak drugi półfinał dnia dzisiejszego. Niech to będzie prawdziwa wojna o mistrzostwo imprezy na chińskiej ziemi!
