Czyżby nowe rotacje w amerykańskiej organizacji były kolejnymi częściami planu zbudowania masywnej super-drużyny? Tak to na razie wygląda.
Po fatalnych wynikach na Majorze w Berlinie, CEO amerykańskiej organizacji, Jason Lake, napisał na twitterze, że szuka zawodników do nowego składu. Poprosił on wszystkich zainteresowanych pro-graczy żeby się do niego odezwali, aby mogli razem „zbudować bestię”. Od tego tweeta minęły już dwa miesiące, drastycznych zmian brak, a sama publikacja na popularnym medium społecznościowym stała się odrobinę memem.
Fakt faktem Complexity powitało w swoich szeregach nowe twarze. Skład zasilił mistrz Majora z Bostonu, RUSH, a także młody Duńczyk, blameF. Amerykanin nie jest jednak w swojej najlepszej formie, i jego dodatek do zespołu nie był oszałamiający, pozytywnie zaskakujący. Za to były reprezentant Heroic nie posiada jeszcze na tyle doświadczenia, żeby całkowicie zmienić rezultaty nowej formacji. I finalnie ich nie zmienił, po dodaniu dwóch nowych graczy, Complexity niestety nie zaczęło osiągać wyśmienitych wyników. Czyżby wielce zapowiadany ruch i skład złożony z gwiazd okazał się porażką?
Nie do końca tak musi być. Organizacja ogłosiła dzisiaj kolejne zmiany. Na ławce rezerwowych znalazł się ShahZaM, dotychczasowy snajper. W pełni odsunięty od organizacji został jednak dephh, co zostawia nam dwa wolne miejsca w ekipie szesnastoletniego oBo, który jest ogromnym talentem, wymagającym jednak opieki i instrukcji. Czyżby miały zostać sprowadzone nowe gwiazdy, które udźwigną Complexity na swoich plecach?
To wszystko może się udać, ale nie musi. Do tej pory nie pojawiły się żadne przecieki co do możliwych zastępstw odciągniętych od głównego składu zawodników. Jeżeli będzie jednak to ktoś doświadczony, kto umie przewodzić a dodatkowo regularnie otwiera tabelę, to jest tutaj szansa na sukces. Zdobywca Majora z Cloud 9 może służyć jako idealny Support, który doświadczeniem podbudowuje młode talenty jakimi są blameF i oBo. Dodać dwa brakujące elementy i te puzzle mogą się same ułożyć. Zespół wraca do gry już za dwa tygodnie w kwalifikacjach do ESL Pro League. Wystarczy nam cierpliwie czekać na informacje o nowych nabytkach.