Największe wydarzenia esportowe budzą u fanów ogromne emocje. Są one jeszcze większe, kiedy możemy wraz z innymi typować, kto wygra dany pojedynek, serię, a nawet cały turniej.
Jedną z największych rozrywek dla fana League of Legends jest typowanie największego w świecie LoLa turnieju. Mowa tutaj oczywiście o nadchodzących mistrzostwach świata, które wystartują już w kolejnym tygodniu, 2 października. To nie pierwszy raz, kiedy Riot wprowadza Pick'em Challenge. Popularna gra polegająca na typowaniu pojawia się już kolejny raz z rzędu, i jest popularna na większości topowych turniejów z różnych tytułów esportowych.
Zawsze po zakończeniu fazy grupowej pojawia się w social mediach milion postów typu „kto mógł przewidzieć taki wynik”? Fakt faktem, trudno jest przewidzieć perfekcyjnie przebieg całej imprezy, zwłaszcza tak długiej i złożonej jak Worldsy. Jeżeli pamięć mnie nie myli, to w poprzednim roku udało się to dosłownie kilku osobom. W zabawach tego typu trudno o perfekcyjność, a aspekt szczęścia jest najważniejszy. Znajomość sceny pomaga, ale najważniejsze rozgrywki League of Legends w roku już wiele razy pokazały, że są nieprzewidywalne.
Jednak nie w tym leży sęk całej zabawy. Dyskusja ze znajomymi na temat tego, czy wygra Fnatic czy SKT. Czy Cloud 9 znowu zaskoczy i wyjdzie z grupy? To wszystko urozmaica wspólne doświadczanie mistrzostw świata. Podczas trwania Worldsów rodzi się wiele pytań. Niełatwo jest znaleźć na nie poprawną odpowiedź, ale może wam się uda i wytypujecie najlepiej?
Stronę do Pick'em Challenge znajdziecie pod tym linkiem.
