Drużyny NRG Esports oraz INTZ okazały się najlepsze w swoich grupach. Obydwie są pewne gry w play-offach, co oznacza, że mają jeden dzień wolnego.
NRG 2:0 Sharks (16:14 Inferno, 16:12 Nuke, Train)
NRG 2:0 NRG udowodniło jak dobrze przygotowani są na grę na Inferno. Amerykańska formacja przede wszystkim radziła sobie lepiej jako drużyna, gdyż Sharks zdobywało punkty wyłącznie po indywidualnych przebłyskach poszczególnych zawodników, a szczególnie błyszczał Jhonatan „jnt” Silva. Rekiny przebudziły się zaraz przed zmianą stron, co umożliwiło im nawiązać kontakt z przeciwnikami w drugiej połowie. Zespół z Ameryki Północnej odczuł przede wszystkim gorszą formę Cerqa, który mimo zwycięstwa, zakończył pierwszą mapę z ADR na poziomie 29.9.
Na drugiej mapie brazylijska drużyna ponownie nie popisywała się po stronie atakującej, lecz uratowali swoją sytuację rzutem na taśmę zgarniając trzy oczka i doprowadzając do wyniku 6:9. Po zmianie stron Sharks znów pokazało jak bardzo opierają się na indywidualnościach. Leo oraz exit często brali ciężar gry na swoje barki, zaś trzydziestojednoletni nak zakończył mecz z zaledwie dziesięcioma trafieniami. Mapa zakończyła się wynikiem 16:12.
- INTZ 2:1 Luminosity (16:14 Mirage, 3:16 Train, 16:14 Overpass)
Drużyna Lucasa „steela” Lopesa rozpoczęła grę na pierwszej mapie od solidnej strony terrorystów, zdobywając aż siedem punktów w pierwszych dziesięciu rundach. Jednak INTZ przed zmianą stron dołożyło jeszcze trzy rundy, które później okazały się niezwykle kluczowe. kNgV- i spółka po przegranej pistoletówce i dwóch fullach zaczęli odrabiać straty aż ostatecznie domknęli Mirage'a możliwie najbliższym wynikiem.
Luminosity całkowicie zdeklasowało swoich oponentów na drugiej lokacji, jaką był Train. INTZ zdołało przez całą pierwszą połowę wykonać zaledwie dwa skuteczne ataki, a po zmianie stron, po wygranej pistoletówce, od razu zostali zaskoczeni przez oponentów. steel i spółka błyskawicznie domknęli tę mapę i od razu przenieśli się na decydującego Overpassa.
Decydująca mapa, podobnie do pierwszej, była niezwykle zacięta. Mecz otworzył felps, który popisał się umiejętnościami strzelania z pistoletów, eliminując aż czterech oponentów. Głównie dzięki tej przewadze Luminosity mogło mówić o wyrównanym wyniku przed zmianą stron, gdyż pierwsza połowa zakończyła się 8:7 z przewagą właśnie dla steela i spółki. INTZ przez większość drugiej połowy musiało nadrabiać wynik, gdyż pozwolili przeciwnikom wypracować sobie pokaźną przewagę. Jednak kNgV- i spółka w pięknym stylu powrócili i wygrali mecz wynikiem 16:14.
Polską transmisję z tego wydarzenia, realizowaną przez firmę FantasyExpo, możecie znaleźć na kanale u Piotra „Izaka” Skowyrskiego na platformie twitch.tv. Wszystkie najważniejsze informacje na temat trwających Minorów znajdziecie na naszej stronie.
