Me & the Boys odpadają w półfinałowym pojedynku piątego etapu Polskiej Ligi Esportowej. Wensze awansują do finału i mają szansę wywalczyć sobie wyjazd na turniej LAN-owy.

 Poland Me & the Boys

1

Polska Liga Esportowa – Wiosna 2019
Etap V – półfinały

Dust2
(10:5; 6:8)

Mirage
(8:7; 7:8; 2:4)

Nuke
(6:9; 6:7)

Poland Wensze

2

Drużyna tecka wygrała pistoletówkę, lecz musiała uznać wyższość przeciwników podczas ich pierwszego fulla. Wensze zapisały na swoje konto aż cztery kolejne rundy, lecz podopieczni MdNa robili sporo strat finansowych w szeregach przeciwników, nawet jeśli byli zmuszeni do grania z samymi pistoletami. Dzięki temu jeden punkt wygrany przez Me & the Boys spowodował problemy ekonomiczne u Wenszy, które oddały inicjatywę swoim przeciwnikom. To spowodowało, że przed zmianą stron zobaczyliśmy wynik 10:5.

Druga połowa rozpoczęła się lepiej dla zawodników M&TB, którzy wygrali pistoletówkę oraz dwie kolejne potyczki. Wtedy znów Goofy i spółka znów przejęli inicjatywę, stopniowo odrabiając straty. Zdołali doprowadzić do wyniku 15:13, jednak świetny entryfrag w wykonaniu reiko zdemaskował atak terrorystów i Me & the Boys domknęło pierwszą mapę.Wensze wygrały pistoletówkę oraz kolejną rundę, ale polegli na pierwszym fullu przeciwnika. Była to jednak pojedyncza przegrana Goofy'ego i spółki, gdyż chwilę później, dzięki swojej agresywnej grze, przejęli inicjatywę. Drugi punkt na konto antyterrorystów wpadł dopiero w ósmej rundzie i dopiero wtedy zaczęli odrabiać straty. Z fenomenalnej strony prezentował się leman, który był fundamentem obrony obszaru bombowego A. Ostatecznie z przewagi Wenszy nic nie zostało, a pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 8:7.

Po zmianie stron Me & the Boys wygrali pistoletówkę. Byli reprezentanci Codewise Unicorns poradzili sobie z przeciwnikami podczas ich pierwszego fulla, lecz później dali się zaskoczyć gdy oponenci force'owali. Tecek i spółka zdołali wypracować sobie pięciopunktowe prowadzenie, lecz później skończyły im się warianty na skuteczne ataki. Nie wychodziły im zarówno szybkie wejścia, jak te wyczekane do ostatniej sekundy. Do tego doszły nieprzemyślane decyzje, jak zachowywanie scouta po rundzie eco. Wensze odrobiły straty, lecz ostatecznie zobaczyliśmy dogrywkę.

Były potrzebne wszystkie doliczone rundy, jednak Wensze okazały się lepszą drużyną głównie dzięki KEi'owi, który zdobył ACE'a.Podopieczni MdNa rozpoczęli decydującą mapą od pięciu wygranych punktów. Wtedy KEii w i dixyi wzięli ciężar gry na swoje barki. Fenomenalna i nieprzewidywalna gra tego duetu dała Wenszom najpierw remis, a następnie prowadzenie. Warto zaznaczyć, że zdobyli masę punktów po stronie terrorystów, która w teorii na tej lokacji jest zdecydowanie trudniejsza. Ostatecznie tecek i spółka przed zmianą stron zgarnęli jeszcze tylko jeden punkt, co dało nam wynik 6:9.

Me & the Boys ponownie wygrali pistoletówkę oraz aż dwie kolejne potyczki. Jednak później nie mogli znaleźć sposobu na skuteczne wykończenie rundy. Byli zawodnicy Codewise często podkładali bombę, lecz za każdym razem oddawali obszar bombowy oponentom. Taka gra nie mogła przynieść teckowi i spółce zwycięzca. ex-Codewise Unicorns uznali wyższość przeciwników wynikiem 12:16.Spotkania można oglądać na oficjalnym kanale ESPORT NOW na platformie twitch.tv.