Choć wielu wątpiło, Virtus.pro wciąż walczy o awans na europejskiego Minora. Dziś w meczu o awans zmierzą się z niemiecką drużyną BIG.
Historia polsko-niemieckich pojedynków w sporcie tradycyjny sięga dziesiątek lat i od zawsze budzi w widzach skrajne emocje. Dziś walkę z naszymi zachodnimi sąsiadami stoczymy na serwerze, a stawka jest bardzo wysoka – miejsce na europejskim Minorze.
Zespół prowadzony przez Fatiha „gob b” Dayika od dłuższego czasu nie może wyjść z dołka. Od kiedy Owen „smooy'a” Butterfield usiadł na ławce, a jego miejsce zastąpił Can „XANTARES” Dörtkardeş, niemiecka drużyna nie może znaleźć pomysłu na siebie. W rankingu HLTV stale szybują w dół, a ich wyniki, nawet w ostatnim czasie, pozostawiają wiele do życzenia. Mimo to większość użytkowników strony STS.pl stawia właśnie niemiecki skład w roli faworyta. Kursy w chwili pisania artykułu wynoszą 2.45 na Virtus.pro do 1.47 na BIG. Dlaczego?
Polacy wczoraj zagrali wyczerpujące spotkanie na GamerLegion. O ile pierwsza mapa przebiegła dość sprawnie, tak na drugiej lokacji drużyny rozegrały 60 rund. Polacy po niesamowitych męczarniach udowodnili swoją wyższość, lecz w żadnym wypadku nie można tego nazwać pewnym zwycięstwem. Dodatkowo ekipa ScreaMa nie udowodniła swojej pozycji na europejskim podwórku, gdyż jak dotąd jedyne rozgrywki, w których pokazują się dobrze do ESEA MDL Premier Division.
Jeżeli chodzi o pozostałe spotkania, użytkownicy STS.pl wybrali swoich faworytów w następujący sposób:
-
12:00 – (1.27) Heroic vs NoChance (3.35)
-
15:00 – (2.45) Virtus.pro – BIG (1.47)
-
18:00 – (2.40) Sprout – OpTic (1.50)
-
21:00 – (2.40) Tricked – Ancient (1.50)
Wszystkie powyższe spotkania możecie oglądać z polskim komentarzem na kanale Piotra „izaka” Skowyrskiego na platformie twitch.tv.