ESL Mistrzostwa Polski wchodzą w decydującą fazę. Już dziś rozpoczną się finały ligi, które wyłonią najlepszą nadwiślańską drużynę.
O tym, jaka drużyna obecnie wiedzie prym w Polsce, stoczona została niezliczona ilość dyskusji. Kandydatów jest naprawdę wielu, lecz ostatecznie tylko jedna ekipa może nazywać się tą najlepszą. W ciągu najbliższych kilku dni jeden z sześciu uczestniczących zespołów w ESL Mistrzostwach Polski będzie miał w tych rozmowach niepodważalny argument.
Ostatni mecz pomiędzy Aristocracy a Virtus.pro jeszcze bardziej zaostrzył apetyty na pojedynki pomiędzy polskimi drużynami. Ekipa Wiktora „TaZa” Wojtasa ma szansę na rewanż, jednak trzeba sobie zadać bardzo ważne pytanie – czy do niego dojdzie? Virtusi przez niekorzystny bilans w fazie zasadniczej muszą rozpocząć zmagania w ćwierćfinałach i od razu trafili na niełatwego przeciwnika – AGO Esports, a w przypadku wygranej pokonać musieliby jeszcze x-kom team. Arystokraci natomiast być może zmierzą się z reprezentantami Actina PACT, którzy zawsze są dla nich ciężkim rywalem.
Emocjonujące mecze będzie można oglądać przez następne trzy dni, a oto jak wygląda harmonogram:
7 czerwca, piątek:
- 16:00 –
AGO Esports vs
Virtus.pro
- 19:00 –
Izako Boars vs
Actina PACT
8 czerwca, sobota:
- 16:00 –
x-kom team vs W1
- 19:00 –
Aristocracy vs W2
9 czerwca, niedziela:
- 17:00 – Wielki Finał
Cały turniej będzie można śledzić na oficjalnym kanale ESL Polska.