Valiance i AVANGAR odniosły pierwsze zwycięstwa podczas DreamHacka Open w Tours. Obie drużyny czeka jeszcze starcie wygranych swoich grup, w których stawką będzie awans do play-offów turnieju.

Mecz Valiance z Windigo od początku był bardzo jednostronny. Rolę dominatora przyjęła drużyna EspiranTo, która znakomicie radziła sobie po stronie atakującej. Ponadto, za każdym razem potrafiła przełamać przeciwnika tuż po jego jednym zwycięstwie. Serbowie stracili do przerwy tylko dwa punkty i dopiero po zmianie stron formacja z Bułgarii potrafiła zdobyć trzy oczka z rzędu. Dokonała tego za sprawą wygranej pistoletówki i rund z lepszym wyposażeniem. Jej passa zakończyła się jednak wraz z pierwszym fullem wroga. Od tego momentu Valiance spokojnie przypieczętowało triumf wynikiem 16:5. Na pochwałę zasługuje przede wszystkim występ huNtera, który mógł się pochwalić statystykami 33-10.

  • Bulgaria Windigo 5:16 Serbia Valiance – de_Mirage

Początek spotkania AVANGAR vs Ghost należał zdecydowanie do Kazachów. Prezentowali oni świetną grę po stronie broniącej mapy Dust2 i szybko dokładali kolejne punkty do swojego dorobku. Drużyna dowodzona przez Josha „steela” Nissana miała tylko jeden epizod skutecznej dyspozycji w ataku. Był on jednak bardzo krótki, bowiem zdobyła ona tylko dwa punkty. Poza tym, pierwsza część starcia przebiegała pod dyktando Jame'a i spółki, co dało im prowadzenie 13:2 do przerwy. Ghost przebudziło się dopiero w drugiej połowie, lecz nie uchroniło się przed aż dziewięcioma rundami meczowymi na koncie rywala. Zespół z Ameryki Północnej walczył jeszcze o powrót, jednak długa próba zakończyła się ostatecznie porażką 11:16.

  • Kazakhstan AVANGAR 16:11 United States Ghost – de_Dust2