ENCE zapisuje się na kartach historii. Finowie przerwali zwycięską passę Astralis na mapie de_Nuke, a następnie udowodnili swoją wyższość na drugiej lokacji.
Astralis
0
Faza pucharowa
BLAST Pro Series Madrid 2019
Wielki Finał
Nuke
(4:11; 5:5)
Train
(8:7; 5:9)
ENCE
2
ENCE rozpoczęło spotkanie od wygranej pistoletówki oraz aż pięciu kolejnych rund. Dopiero wtedy wirtuozi mapy de_Nuke obudzili się i wykonali dwa skuteczne ataki, sugerując że zaczynają comeback. Jednak fińska formacja ponownie przejęła inicjatywę, a Astralis przy wyniku 2:8 zdecydowali się wziąć przerwę taktyczną aby omówić swoją sytuację. Jednak nawet to nie pomogło Duńczkom, którzy byli świetnie rozczytywani przez swoich rywali. Świetna współpraca drużyny allu powodowała, że ich przeciwnicy nie mieli nawet okazji do podłożenia ładunku wybuchowego. To doprowadziło to potężnej przewagi 4:11 przed zmianą stron.
Astralis wygrało pistoletówkę, a Finowie dzięki podłożonej bombie zdecydowali się force'ować w kolejnej rundzie. Duńczycy nie dali się tym zaskoczyć, co pozwoliło im skrócić dystans punktowy do oponentów. ENCE wygrało swojego pierwszego fulla, fałszując wejście dworem, gdy w rzeczywistości ustawili się pod bombsite górny. W kolejnej rundzie świetnie popisał się duet allu i sergej, którzy wygrali sytuację dwóch na pięciu, z czego sergej sam poradził sobie z dwójką przeciwników przy obronie bomby. Astralis desperacko próbowało powrócić do spotkania, lecz przewaga Finów okazała się zbyt duża. ENCE przerwało historyczną passę Astralis, wygrywając Nuke'a wynikiem 9:16.Druga mapa lepiej rozpoczęła się dla Astralis. Duńczycy wygrali pistoletówkę, a podczas pierwszego fulla przeciwników popisał się device, ugrywając sytuację dwóch na jednego. Finowie odpowiedzieli dopiero w szóstej rundzie po skutecznym ataku na obszar bombowy B. Jednak wystarczyła jedna porażka aby wpędzić Duńczyków w kłopoty finansowe i zmusić do zagrania jednego eco. To pozwoliło zawodnikom ENCE zmniejszyć przewagę przeciwników do jednopunktowej, lecz nie udało im się doprowadzić do remisu. Jednak zgodnie z powiedzeniem „co się odwlecze, to nie uciecze” allu i spółka wyrównali na wynik 7:7, ale nie udało im się wygrać pierwszej połowy.
Fenomenalne podejście odnogą przyniosło Duńczykom zwycięstwo w drugiej pistoletówce. ENCE odpowiedziało już podczas pierwszego fulla, a po nim zonic zarządził przerwę taktyczną dla swojego składu. Jednak nawet ta przerwa nie pomogła ekipie device'a przeprowadzić skutecznego ataku. Allu i spółka zdobyli aż sześć punktów z rzędu. Dopiero wtedy Astralis zdołało wygrać rundę, ale nie przyniosło to przełamania. Chwilę później ENCE odzyskało inicjatywę doprowadzając do wyniku 11:15, lecz mieli potężne problemy z zamknięciem tej mapy. Dwie rundy później Twista zarządził pauzę dla swojej drużyny. To pozwoliło im wygrać rundą eco, wynikiem 13:16.