Virtus.pro ponownie poległo w walce z białoruskim składem Nemiga. Polacy zajmują trzecie miejsce w grupie, co oznacza, że ich przygoda z tym turniejem się kończy.

16
Faza grupowa
VulkanBet Invitational
Grupa A – mecz o awans
Inferno
(9:6; 7:6)

12
Virtus.pro wygrało pistoletówkę oraz kolejną potyczkę, choć nie obyło się bez niewielkich problemów. Polacy, podczas pierwszego fulla przeciwników, przeprowadzili skuteczny atak na obszar bombowy B. Dzięki zachowanym broniom Białorusini zagrali w następnej rundzie i to pozwoliło im odpowiedzieć na wynik 1:3. ROBO i spółka mogli zdobyć remis, lecz MICHU i byali w fenomenalny sposób obronili podłożoną bombę na BS-ie B. Jednak w myśl powiedzenia „co się odwlecze, to nie uciecze” Nemiga wysunęła się na prowadzenie chwilę później, doprowadzając na wynik 6:4. Ostatecznie utrzymali faworyzującą pozycję aż do końca pierwszej połowy, która zakończyła się 9:6.
Po zmianie stron Virtus.pro wygrało drugą pistoletówkę, a następnie świetnie poradzili sobie z obroną obszaru bombowego B podczas pierwszego fulla Nemigi. Po następnym zakupie broni Białorusini przejęli inicjatywę w meczu. Polacy z każdą kolejną rundą coraz słabiej radzili sobie z obroną obszarów bombowych, a Nemiga umacniała swoją ekonomię. Pojedyncze rundy wygrane przez Virtusów niestety nie pozwoliły im wygrać tego spotkania. Nemiga ponownie pokonała Virtus.pro, tym razem wynikiem 16:12.