Zawodnicy Actina PACT wykazali się wolą walki, lecz ostatecznie musieli uznać wyższość przeciwników. Polacy zamiast do głównego wydarzenia awansują do zamkniętych kwalifikacji.
Drużyna Actina PACT pojawiła się w Swarzędzu w zmienionym składzie. Ze względu na to, że Arek „Vegi” Nawojski jest testowany przez Virtus.pro, pod banderą PACT zagrał Piotr „morelz” Taterka. Trenował on z chłopakami około tygodnia, więc zajęcie drugiego miejsca w tych rozgrywkach i tak można uznać za satysfakcjonujące.
Do wyłonienia zwycięzcy w meczu z Epsilon były potrzebne wszystkie trzy mapy. Na pierwszej z nich Polacy po wyrównanej pierwszej połowie całkowicie zdominowali europejską formację po zmianie stron, prezentując bardzo silną obronę na Inferno. Niestety ekipa Dawida „lunAtica” Cieślaka zupełnie nie poradziła sobie na Mirage'u, więc spotkanie przeniosło się na decydującego Cahce'a. Tam po bardzo wyrównanej połowie Epsilon zaczęło dominować drugą połowę, doprowadzając do wyniku 14:9. Następnie Polacy całkowicie odrobili straty i doprowadzili do dogrywki, jednak w doliczonych rundach uznali wyższość rywala.
Oznacza to, że Epsilon zapewniło sobie miejsce w głównym turnieju Good Game League 2019, a Actina PACT pojawi się w zamkniętych kwalifikacjach. Kolejny przystanek Road to GG League odbędzie się 11-12 maja w Olsztynie.
