Fnatic zagra z Natus Vincere w wielkim finale StarSeries i-League Season 7. Szwedzi zapewnili sobie awans po bardzo wyrównanym spotkaniu z NRG, do którego rozstrzygnięcia potrzebne był dogrywki na obu mapach.

 NRG

0

Faza pucharowa
StarSeries i-League Season 7
Półfinał

Cache
(9:6; 6:9) (2:4)

Overpass
(9:6; 6:9) (2:4)

fnatic 

2

Spotkanie rozpoczęło się od dwupunktowego prowadzenia NRG, po tym jak zawodnicy wygrali pistoletówkę i rundę anty eco. Pierwszy full był przełamaniem w wykonaniu fnatic, które nie poprzestało na jednym zwycięstwie. Po szybkim wyrównaniu Szwedzi zdołali też odskoczyć na dwa oczka. Jak się okazało, to niemal wszystko, na co było ich stać w tej połowie. Amerykanie wkroczyli na właściwe tory i przejęli inicjatywę na serwerze. Wtedy to oni budowali swoją przewagę, w czym pomógł chociażby błyskawiczny reset wroga przy stanie 5:5. Dopiero ostatnia runda padła łupem ekipy Xizta, przez co do przerwy przegrywała ona 6:9.

Po zmianie stron fnatic sięgnęło po pistoletówkę, w której wszystkimi fragami podzielili się twist i Brollan. Moment później swoją chwilę miał JW, bowiem wyeliminował on pięciu rywali w starciu anty eco. NRG odpowiedziało po uzyskaniu karabinów, lecz dało się natychmiastowo przełamać. To pozwoliło szwedzkiej formacji doprowadzić do remisu, a następnie popisała się ona kolejnym szybkim resetem. Wtedy byliśmy świadkami bardziej wyrównanego okresu gry, gdzie losy spotkania ważyły się do samego końca. Wydawało się, że fnatic wyjdzie zwycięsko z tych wymian, ponieważ w rundzie nr 28 twist w kapitalny sposób ugrał clutcha 1 vs 2. Amerykanie obronili jednak szanse oponenta, a to przenosiło nas na dogrywkę.

Pierwsza część OT minimalnie lepiej poszła fnatic, które osiągnęło prowadzenie 17:16 po inteligentnym clutchu 1 vs 2 Xizta. Szwedzi pokazali swoją siłę również w ataku i zwyciężyli Cache'a 19:17.Fnatic wygrało pistoletówkę po stronie atakującej, a moment później ponowiło sukces w dwóch starciach z przewagą ekwipunku. Obraz spotkania zmienił się od czasu pierwszego fulla NRG, ponieważ wtedy amerykańska drużyna rozpoczęła swoją serię. Antyterroryści radzili sobie z wrogiem, nie pozwalając mu nawet na podłożenie bomby. Szwedzi przebudzili się nieco przy stanie 3:6, lecz nie potrafili doprowadzić do remisu. Tarik i spółka szybko wykorzystali sytuację i zapewnili sobie zwycięstwo połowy na poziomie 8:5. Następnie oba zespoły podzieliły się dwiema ostatnimi rundami, dzięki czemu NRG prowadziło do przerwy 9:6.

Po zmianie stron amerykański skład powiększył przewagę do pięciu oczek i potknął się dopiero na fullu rywala. Fnatic zdecydowanie przejęło wtedy inicjatywę, a ich strata do przeciwnika sukcesywnie ulegała zmniejszeniu. Bezbłędna próba przyniosła upragniony remis. Na tablicy wyników widniało 11:11, a następnie byliśmy świadkami wymian jeden za jeden. Ponownie wszystko rozstrzygało się w ostatnich rundach regulaminowego czasu gry. Tym razem Szwedzi musieli bronić się przed porażką i udało im się tego dokonać, co oznaczało rezultat 15:15.

Dogrywka rozpoczęła się od świetnej gry fnatic po stronie broniącej, gdzie formacja uzyskała prowadzenie 18:15. Była też blisko wykorzystania pierwszej z tych szans, lecz Ethan ugrał clutcha 1 vs 3. Ostatecznie, ostatnia okazja przyniosła zwycięstwo Szwedów wynikiem 19:17.