Vitality awansowało do Wielkiego Finału drugiego tygodnia ligi ECS. Francuzi w półfinale po trzech mapach pokonali zespół karrigana.

France Vitality

2

Sezon 7 – tydzień 2
Esports Championship Series
Półfinał

Overpass
(11:4; 5:1)

Mirage
(3:12; 1:4)

Dust2
(12:3; 4:0)

European Union mousesports

1

Pierwszą mapę Francuzi rozpoczęli po stronie broniącej. Udało im się zwyciężyć w pistoletówce, przez co od razu uzbroili się w lepszy ekwipunek i tworzyli sobie przewagę punktową. Nawet, gdy mousesports atakowało mając karabiny, Vitality było murem nie do przejścia. Dopiero w ósmej rundzie ekipa karrigana się przebudziła, ale nie pozwoliło jej to jakoś mocniej odbić się od dna. Połowa numer jeden zakończyła się rezultatem 11:4 dla ZywOo i spółki.

Po zmianie stron sytuacja na mapie była taka sama. Dalej to Myszy dyktowały warunki. Wydawało się, że po świetnych czterech fragach od woxica w pistoletówce gra mousesports zacznie się układać, jednak Vitality szybko odebrało enemy nadzieje na powrót i zamknęło starcie wynikiem 16:5.

Na Mirage'u drużyny zamieniły się rolami. Tym razem to mousesports startowało po CT i dominowało. Widać było, że Myszy znacznie lepiej czują się grając tę mapę. Ich współpraca była na bardzo wysokim poziomie, a Vitality ani taktykami, ani indywidualnościami nie potrafiło zatrzymać rozpędzonych antyterrorystów. Po piętnastu rundach na tablicy wyników widniało prowadzenie woxica i spółki – 12:3.

Druga część widowiska nie potrwała zbyt długo. Po niesamowitej akcji karrigana w pistoletówce, mousesports wiedziało, że tylko kwestią czasu jest triumf, który nastąpił po paru rundach – 16:4.Decydujące zmagania powinny być najbardziej wyrównane, aczkolwiek w tym przypadku tak nie było. Vitality, które w pierwszej połowie atakowało BS-y, czuło się jak ryba w wodzie. Na poprzednich mapie po stronie terrorystów nie szło im najlepiej, jednak na Dust2 ponownie odblokowali swoje umiejętności i pokazali co potrafią, gdy są w gazie wypracowując sobie prowadzenie 12:3 przed kolejną częścią meczu.

Pistoletówka po krótkiej przerwie była jedyną szansą mousesports, żeby jeszcze powalczyć i zapewnić widzom jakieś emocje. Nie udało się jednak ani jej wygrać, ani zapewnić widowiskowych rund, a mecz zakończył się wynikiem 16:3.