Pierwsza kolejka siódmego sezonu Esports Championship Series dobiega końca. Dziś poznamy pierwszych uczestników, którzy awansują do finałów ligi.
W obydwóch regionach możemy mówić o niemałych zaskoczeniach. Ninjas in Pyjamas pokazało, że wciąż ma ambicje do dominowania Starego Kontynentu. Szwedzi poradzili sobie wczoraj z FaZe Clanem, mimo że na pierwszej lokacji zostali całkowicie zmiażdżeni, oddając Inferno wynikiem 16:2. Sytuacja nie wyglądała też dobrze na początku Traina, lecz GeT_RiGhT i spółka odrobili straty w drugiej połowie doprowadzając do dogrywki, aby ostatecznie zremisować wynik w serii. Ostatecznie FaZe Clan pokazało, że nie odnajduje się na na Overpassie, który był decydującą mapą.
Za oceanem tryumfy święci compLexity Gaming, które w półfinale pokonało NRG Esports. Drużyna Cerqa najwidoczniej wciąż nie może się pozbierać po porażce na Majorze w Katowiach. Ich przeciwnikom wystarczyły dwie szybkie mapy (Inferno 16:11 i Mirage 16:5) aby zakończyć serię. n0thing i spółka zmierzą się w finale z Rogue.
Dziś odbędą się ostateczne pojedynki pierwszej kolejki, a zwycięzcy zagwarantują sobie miejsce na finałach LAN-owych w Londynie. Oto jak prezentuje się harmonogram:
- 20:00 –
Astralis vs
Ninjas in Pyjamas (transmisja)
- 23:00 –
Rogue vs
compLexity Gaming (transmisja)