Virtus.pro po wczorajszym meczu na FaZe Clan całkowicie nie poradziło sobie w spotkaniu z Team Spirit w ramach ESEA MDL Premier Division Season 30.
Team Spirit
16
Faza ligowa
ESEA MDL Premier Division
Season 30 Europe
Dust2
(12:3; 4:1)
Virtus.pro
4
Team Spirit rozpoczęło spotkanie od wygranej pistoletówki, lecz zliczyli potknięcie w kolejnej rundzie. Ukraińcy odpowiedzieli pięknym za nadobne i podczas następnego ataku Polaków poradzili sobie świetnie broniąc obszarów bombowych. Snax i spółka przed długi czas nie mogli znaleźć sposobu na skutecznego przejęcie bombsite'ów. Bardzo często decydowali się na zmasowane wejście jedną pozycją, a z tym świetnie potrafili się uporać gracze Team Spirit. Drugi wpadł na konto Virtusów na wynik 6:2, po czym od razu przegrali tracąc wszystkie swoje zasoby finansowe. Przez całą pierwszą połowę szczególnie wyróżniali się iDISBALANCE oraz COLDYY, którzy razem mieli więcej eliminacji niż pozostała część zespołu. Trzecią rundę dla naszych zdobył byali kompletując ACE'a i to był ostatni przebłysk przed zmianą stron, która zakończyła się wynikiem 12:3.
Po zmianie stron Virtusi nie poradzili sobie w pistoletówce. To okazało się być gwoździem do trumny dla naszych, gdyż stracili cały margines błędu. MICHU chciał pociągnąć jeszcze swoją drużynę zdobywając fenomenalne cztery zabójstwa na długiej, lecz ponownie był to pojedynczy przebłysk umiejętności indywidualnych. Mecz zakończył się wynikiem 16:4.