Valiance oraz Absolute zanotowały pierwsze zwycięstwa podczas finałów WESG 2018. Serbowie zniszczyli Denial oddając na dwóch mapach tylko siedem rund, natomiast Japończycy poradzili sobie z Furious.
Valiance mierzyło się z Denial w drugiej serii spotkań grupy B na finałach WESG 2018. Obie drużyny walczyły o pierwsze zwycięstwo, ponieważ wcześniej Serbowie zremisowali z NASR, a zawodnicy z Republiki Południowej Afryki musieli uznać wyższość OpTic. Tym razem huNter i spółka ponownie rozpoczęli spotkanie w znakomitym stylu. Grając w obronie na Nuke'u nie pozwalali ani trochę rozpędzić się rywalowi i radzili sobie z jego każdą próbą ataku. Dominacja przełożyła się na pogrom 14:1 do przerwy, po czym Valiance dość szybko zakończyło mapę wynikiem 16:4. Jak się okazało, druga lokacja była jeszcze wyższym zwycięstwem Europejczyków, którzy na Inferno oddali tylko trzy oczka.
Bardzo wyrównane starcie zafundowali widzom gracze Absolute oraz Furious. Dla Japończyków było to rozpoczęcie walki w Chongqing i od razu zaprezentowali oni sporo niezłego counter-strike'a. Do zakończenia pojedynku na Cache'u potrzebowali jednak aż dwóch dogrywek, choć już w regulaminowym czasie gry mieli trzy rundy meczowe. Ostatecznie, rozstrzygnięcie było pozytywne i po triumfie 22:20 obie ekipy szykowały się na Dust2. Tam Laz wraz z kolegami bardziej przeważali nad oponentem i za każdym razem błyskawicznie ich przełamywali. Rezultat na poziomie 11:4 był sporą zaliczką przed zmianą stron, z której Azjaci należycie skorzystali. Szybko zakończyli bowiem mapę wygraną 16:8.
Valiance 2:0
Denial (Nuke 16:4, Inferno 16:3)
Furious 0:2
Absolute (Cache 20:22, Dust2 8:16)