Virtus.pro mimo świetnego początku nie podołało ekipie forZe i po raz drugi dzisiaj ponosi klęskę. Rosjanie na mapie Dust2 na dłuższą metę okazali się zbyt mocni.
forZe
16
Faza ligowa
ESEA MDL Premier Division
Season 30 Europe
Dust2
(8:7; 8:3)
Virtus.pro
10
Virtus.pro od samego początku spotkania chciało pokazać, że jest tutaj faworytem. Polakom udało się wygrać pistoletówke, dzięki czemu nie mieli oni problemu również w pierwszym starciu na pełnym wyposażeniu. Zawodnicy znad Wisły kontynuowali swoją bardzo dobrą grę jako antyterroryści, a forZe nie potrafiło z początku znaleźć odpowiedniej drogi na obszar bombowy. To się jednak zmieniło wraz z siódmą rundą, kiedy to Rosjanie przeprowadzili bardzo dobry atak, który zakończył się wybuchem ładunku. Ekipa xsepowera od tego momentu dostała wiatru w żagle i powoli, lecz skrupulatnie zmniejszała stratę do swojego rywala. Terroryści po dłuższej chwili przegonili punkami naszych rodaków, a lada moment, na samą końcówkę pierwszej połowy wyprzedzili po raz pierwszy, kończąc tym samym ją wynikiem 8:7.
Zmiana stron początkowo rozpoczęła się znowu dobrze dla Virtus.pro, bowiem udało im się zwyciężyć w pistoletówce. Radość Niedźwiedzi nie trwała jednak zbyt długo, ponieważ forZe już w następnej potyczce pokonało ekipę atakującą i przejęło inicjatywę w tym spotkaniu. Polacy próbowali jeszcze odrobić szybko straty, ale ich rywale zachowali zimną krew i zakończyli całe widowisko wygrywając 16:10.