Mija kolejny miesiąc od kontrowersyjnej decyzji Valve, czyli przeniesienia Counter-Strike: Global Offensive na model free-to-play. Jeśli chodzi frekwencję, styczeń okazał się jednym z najlepszych miesięcy w historii.
Szóstego grudnia światło dzienne ujrzał nowy tryb w CS:GO – Danger Zone wzorowany grami Battle Royale. Wraz z nim wprowadzono bardzo odważną zmianę – gra od dwóch miesięcy jest darmowa, co przyciągnęło sporą ilość graczy.
W pierwszym miesiącu bieżącego roku na serwerach średnio przebywało ponad 401.000 graczy, co jest drugim najlepszym wynikiem od 2012 roku. Lepszy wynik zdarzył się wyłącznie w lutym 2017, gdzie średnia ilość graczy była zaledwie o tysiąc większa. Co ciekawe zazwyczaj CS:GO cieszy się największą popularnością w czasie rozgrywania Majorów, a ten rozpocznie się dopiero 13 lutego i potrwa do początku marca.
Duża ilość graczy, znaczy oczywiście większą liczbę kar. Podobnie jak miesiąc temu, VACnet ponownie bije swoje rekordy. W ciągu ostatnich 30 dni na tzw. VAC bana zapracowało sobie pod 600.000 osób. Trzeba pamiętać, że system VAC nie ochrania wyłącznie CS:GO, lecz jest to drugi tak wysoki wynik odkąd gra stała się darmowa.