Izako Boars świetnie rozpoczyna drogę swojej oficjalnej piątki. W polskich derbach pokonują AGO Esports i zyskują bardzo cenne punkty na swoje konto.

Poland AGO Esports

13

Faza ligowa
ESEA MDL Premier Division
Season 30 Europe

Mirage
(7:8; 6:8)

Poland Izako Boars

16

AGO Esports rozpoczęło to spotkanie od wygrania pistoletówki, jednak Izako Boars zdołało wygrać swojego pierwszego fulla, a następnie odrobić straty. Jastrzębie oddały aż cztery punkty, podwójnie zachowując broń, robiąc spore straty w szeregach rywali. To zaprocentowało po przegranej rundzie Dzików, których finanse legły w gruzach. Remis na wynik 6:6 swojej drużynie zapewnił Grzegorz „SZPERO” Dziamałek, który obronił podłożoną bombę w sytuacji jeden na trzech. W kolejnej rundzie AGO wyszło na prowadzenie, lecz nie nacieszyli się nim zbyt długo – zdecydowali się na szybkie wejście na obszar bombowy B, które okazało się całkowicie nieskuteczne. Ostatecznie to podopieczni Piotra „izaka” Skowyrskiego okazali się lepsi w pierwszej połowie, zdobywając łącznie osiem punktów przed zmianą stron.

Druga pistoletówka również wygrana została przez AGO. Sebastian „NEEX” Trela próbował walczyć, lecz jego heroiczne boje obróciły się przeciwko niemu i zginął po czasie. Tym razem Izako Boars nie poradziło sobie podczas pierwszego fulla. Dopiero drugi atak z pełnym ekwipunkiem okazał się skuteczny, głównie dzięki Karolowi „teckowi” Kapczyńskiemu, który wykonał świetną flankę. Jastrzębie po stracie trzech punktów odpowiedziało, lecz był to pojedynczy sukces, przez co wpadli w potężne kłopoty finansowe. IB doprowadziło do prowadzenia 12:14, po czym furlan i spółka zdecydowali się na pauzę taktyczną. Po niej Dziki zdecydowały się na niestandardową zagrywkę, rushując apartamenty na A. To się nie sprawdziło, lecz zreflektowali się podczas następnego ataku. AGO ponownie musiało grać z gorszym ekwipunkiem, a to spowodowało przegraną w tym meczu.