AGO Esports zremisowało swoje drugie spotkanie w ramach United Masters League. Mapę w meczu z Polakami zdołało ugrać Windigo.
Po zwycięstwie nad ALTERNATE aTTaX, AGO mierzyło się wczoraj z Windigo w swoim drugim ligowym spotkaniu. Na początek zawodnicy walczyli na Inferno, a pierwsze trzy rundy padły łupem Polaków. Dopiero po nich Windigo otworzyło swój dorobek punktowy, a co więcej, przejęło również inicjatywę na mapie. Drużyna całkowicie dominowała grając po stronie broniącej i przy tym podejściu zapewniło sobie wygranie połowy. Jastrzębie potrafiły nawiązać kontakt w końcówce, lecz stać ich było na zdobycie tylko dwóch z czterech rund, co oznaczało rezultat do przerwy 5:10. Po zmianie stron bułgarski skład odskoczył na 13:5. AGO wzięło się do roboty i podjęło próbę comebacku. Wyglądała ona dobrze, ponieważ w pewnym momencie na tablicy wyników pojawił się remis 14:14. Na nieszczęście Polaków, końcówka należała do ich rywala, który ostatecznie zwyciężył Inferno 16:14.
Po przerwie oba zespoły pojawiły się na Trainie i tam od początku spotkanie przebiegało pod dyktando AGO Esports. Polacy przegrali tylko pistoletówkę, lecz moment później wkroczyli na zwycięską ścieżkę. Podczas tego okresu dominacji stracili zaledwie jeden punkt, natomiast zdołali też zapewnić sobie wygranie połowy na poziomie 8:2. Dopiero wtedy nastąpiło przebudzenie Windigo, które przed zmianą stron potrafiło zmniejszyć stratę do jednego oczka. Druga pistoletówka wpadła na konto Bułgarów, a dwukrotne ponowienietego sukcesu pozwoliło im uzyskać prowadzenie. Jak się okazało, to wszystko, na co było ich w tamtym momencie stać. AGO ustabilizowało ekonomię i spokojnie przybliżało się do triumfu. Do końca mapy polski skład oddał tylko jedną rundę i tym samym wygrał 16:11.
Dzisiaj AGO rozegra kolejny mecz best of 2 w ramach United Masters League. Ich rywalem będzie EURONICS, a start spotkania zaplanowany jest na godzinę 17:00.
