G2 Esports zaliczyło udany debiut na turnieju offline w nowym składzie. Francuzi przez długi czas musieli gonić ENCE, lecz w decydującym momencie meczu przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Finland ENCE

14

Faza grupowa
DreamHack Open Winter 2018
Grupa B

Dust2
(11:4; 3:12)

France G2 Esports

16

ENCE zaprezentowało skuteczny atak w pistoletówce, a chwilę później zdobyło drugi punkt w potyczce anty eco. Pierwszy full także poszedł po myśli Finów, którzy sprawnie poradzili sobie z defensywą oponenta. Niespodziewanie, G2 Esports odpowiedziało przy stanie 0:3, choć niektórzy zawodnicy nie posiadali nawet karabinów. Terroryści nie pozwolili rywalowi na przejęcie inicjatywy i błyskawicznie się zrewanżowali. Po tym wykorzystali oni lepszą sytuację ekonomiczną, dzięki czemu odskoczyli na 6:1. Co więcej, francuski skład po jednym sukcesie ponownie został natychmiastowo zresetowany. Wciąż miał jednak szansę na zmniejszenie straty, lecz w rundzie nr 11 allu popisał się clutchem 1 vs 3. Takie zagranie z pewnością podbudowało zespół, który ostatecznie do końca połowy oddał już tylko jeden punkt, wygrywając ją 11:4.

Po zmianie stron G2 Esports zdobyło pistoletówkę, a także rundę z lepszym ekwipunkiem. Pierwszy full był kontynuacją serii Francuzów i coraz bardziej zmniejszali oni dystans do przeciwnika. Rewanż ENCE nadszedł przy stanie 11:8, jednak drużyna nie potrafiła powtórzyć tego sukcesu. KennyS i spółka ponownie przybliżyli się do remisu, tym razem na odległość jednego punktu. Potknęli się jednak na ostatniej prostej, kiedy na tablicy wyników widniało 11:12. Kolejne podejście było już udane, a G2 miało wtedy również przewagę ekonomiczną. Gracze wykorzystali tę okazję i wygrali Dusta 16:14.