Team Liquid pożegnało się z finałami ECS już w fazie grupowej. Ekipa TACO przegrała w starciu z teoretycznie słabszym na papierze NRG.
NRG
2
Grupa B – mecz eliminacyjny
Esports Championship Series
Sezon 6 – finały
Mirage
(5:10; 11:4)
Overpass
(9:6; 6:1)
Team Liquid
0
Pierwsza mapa starcia dwóch amerykańskich ekip o pozostanie w turnieju rozpoczęła się lepiej dla terrorystów, czyli Team Liquid. TACO i spółka zwyciężyli pistoletówkę, a później pierwszego fulla, po którym prowadzili już 4:0. Mimo lekkich przebłysków NRG, wciąż to atakująca strona radziła sobie lepiej, ponieważ miała przewagę ekonomiczną. Przed drugą połową podopieczni zewsa prowadzili 10:5.
Po krótkiej przerwie nadeszła pora na drugą rundę pistoletową. Była ona bardzo ważna dla NRG, ale nie udało im się jej zdobyć. Wydawało się, że niebawem TL dokończy dzieło zniszczenia, a tu z wyniku 5:12 ich rywale zaczęli powrót, który zakończył się powodzeniem, bo ostatecznie Cerq i spółka wygrali 16:14. Kluczowy był fakt, że zespół dapsa idealnie się uzupełniał atakując BS-y. Ich gra drużynowa stała na wysokim poziomie. Team Liquid nie mogło sobie z nią poradzić i zakończyli stronę broniącą z jedynie czterema punktami.Na Overpassie sytuacja z Mirage się nie powtórzyła. Co prawda początek pierwszej połowy był dość wyrównany, ale szło odczuć moc NRG, które grało po stronie atakującej. Team Liquid zdołało ugrać broniąc BS-ów jedynie sześć rund, co na tej mapie jest naprawdę słabą zaliczką.
Druga część tej mapy nie potrwała zbyt długo. W rundzie pistoletowej z łatwością zwyciężyła ekipa Brehze i w dalszych starciach kontynuowała swoją dobrą dyspozycję. Widać było, że powrót na Mirage dał im wiele energii. Grając po CT stracili tylko jeden punkt.