Team Kinguin z drugą porażką w fazie grupowej Toyota Master w Bangkoku. Tym razem silniejsze od Polaków okazało się pro100. TaZ i spółka mają na koncie zaledwie trzy punkty, a przed nimi mecz z faworytem grupy – Heroic.

Team Kinguin

0

Faza grupowa
Toyota Master Bangkok 2018
Grupa B

Cache
(8:7; 4:9)

Overpass
(2:13; 4:3)

pro100

2

Pierwsza mapa rozpoczęła się od pistoletówki wygranej przez pro100. Starcie anty eco było formalnością, a na konto Ukraińców wpadł też pojedynek z karabinami. Dopiero przy stanie 0:4 Team Kinguin zaprezentowało skuteczną ofensywę i błyskawicznie zmusiło przeciwnika do zachowania czterech broni. Powtórzenie sukcesu Polaków nieco bardziej podłamało ekonomię wroga, co z kolei przełożyło się na zmniejszenie straty punktowej. Przy tej próbie ,,Pingwiny” nie zdołały jednak wyrównać. Udało im się to w trzecim podejściu, kiedy ich rywal wreszcie musiał zagrać pełne eco. Wtedy na tablicy wyników widniało 7:7, a ostatnia potyczka była kontynuacją dobrej passy ekipy TaZa, która przed zmianą stron wywalczyła prowadzenie 8:7.

Druga pistoletówka wpadła na konto pro100, a moment później drużyna odzyskała korzystny rezultat. Co więcej, ponownie potrafiła zdobyć też pierwszego fulla. Team Kinguin przebudziło się przy stanie 8:11, a seria trzech skutecznych obron zapewniła im remis na poziomie 11:11. Jak się okazało, tylko na tyle Ukraińcy pozwolili oponentowi na Cache'u. Po utraceniu przewagi wrócili na zwycięską ścieżkę i do końca mapy oddali zaledwie jeden punkt, wygrywając ostatecznie 16:12.Po przerwie zawodnicy obu drużyn spotkali się na Overpassie. Tam pro100 ponownie wygrało pistoletówkę i rundę z lepszym wyposażeniem. Pełny ekwipunek również nie pomógł Polakom, którzy rozpoczęli drugą mapę od kolejnego słabego okresu gry. Ukraińska formacja bez większych problemów odpierała ofensywne próby rywala, nie pozwalając mu nawet na podkładanie bomby. Dominacja na serwerze przekładała się na coraz lepszy rezultat. Antyterroryści zapewnili sobie bowiem zwycięstwo połowy, zachowując przy tym czyste konto. Team Kinguin udanie przełamało tę świetną passę przeciwnika dopiero przy wyniku 0:9. Na niewiele się to zdało, ponieważ Flarich i spółka natychmiastowo zresetowali ,,Pingwiny”. Od tego momentu oddali już tylko jeden punkt do końca tej części mapy, co oznaczało prowadzenie 13:2.

Team Kinguin wzięło się do roboty po zmianie stron. Gra Polaków wyglądała nieco lepiej, nawet w sytuacjach, kiedy pro100 dysponowało pełnym ekwipunkiem. Na ich nieszczęście, seria zakończyła się już po zdobyciu czterech oczek. Wtedy Ukraińcy zapewnili sobie aż dziewięć szans na wygranie spotkania. Po chwili zawodnicy atakujący mogli już cieszyć się ze zwycięstwa wynikiem 16:6.Polska transmisja z turnieju Toyota Master Bangkok znajduje się na kanale NVIDIA.