Również drugie spotkanie w ramach szóstej kolejki Polskiej Ligi Esportowej nie ułożyło się po myśli graczy Pompa Team. Porażka na Szate Maga przekreśliła ich nadzieje na zakończenie fazy zasadniczej w najlepszej dwójce.

Pompa Team

Poland Konektiv ‒ Urgot
Poland Inspired ‒ Olaf
Poland Kashtelan ‒ Zilean
Poland Puki style ‒ Lucian
Poland Mystiques ‒ Thresh

vs.

Szata Maga

Viktor ‒ Agresivoo Poland
Xin Zhao ‒ t4nky Poland
Kassadin ‒ Sebekx Poland
Xayah ‒ defles Poland
Braum ‒ Erdote Poland

Po porażce na Illuminar Gaming Pompa Team musiała wygrać to spotkanie, żeby pozostać w walce o najlepszą dwójkę. Szata Maga postawiła na mocno skalującą się kompozycję i tym samym oddała mnóstwo przestrzeni na mapie rywalom we wczesnym etapie gry. Bezpieczna i konsekwentna gra Szaty pozwalała, jednak negować część, a agresja we wczesnym etapie gry w wykonaniu T4nkyego została skierowana na dolną alejkę, gdzie Defles i Erdote po pewnym czasie mieli wyraźną przewagę nad rywalami. To przełożyło się na świetną kontrolę smoków w wykonaniu czerwonej formacji. W środkowym etapie Pompa nadal miała przewagę, ale tempo rozgrywki coraz mocniej spowalniało. Ostatecznie spotkanie przeciągnęło się do późnego etapu i Szata Maga przy użyciu Kassadina zmiażdżyła rywali.

Szata Maga

Poland Agresivoo ‒ Aatrox
Poland t4nky ‒ Skarner
Poland Sebekx ‒ Akali
Poland defles ‒ Lucian
Poland Erdote ‒ Leona

vs.

Pompa Team

Ornn ‒ Konektiv Poland
Graves ‒ Inspired Poland
LeBlanc ‒ Kashtelan Poland
Xayah ‒ Puki style Poland
Rakan ‒ Mystiques Poland

W drugiej grze od samego początku zawodnicy Szaty Maga dyktowali warunki. Szybka akcja T4nkyego na dolnej alejce pozwoliła Deflesowi zdobyć dwa zabójstwa i przekreślić szansę Puki Style na rywalizacje z wrogim strzelcem podczas wczesnego etapu gry. Pompa kompletnie nie potrafiła odrobić strat z wczesnego etapu, szczególnie że kilka minut później kolejna dobra akcje T4nkyego pozwoliła jego drużynie wyeliminować Kashtelana. Inspired dwoił się i troił, żeby spowolnić tempo rozgrywki w środkowym etapie spotkania, ale świetna dyspozycja Deflesa połączona z inicjacjami T4nkyego sprawiła, że Szata bardzo szybko zbudowała sobie ogromną przewagę w złocie i ostatecznie po 25 minutach gry dopisali trzy punkty na swoje konto.