MIBR na sam początek turnieju radzi sobie z mousesports i dodaje na swoje konto trzy punkty. Myszy mimo wyrównanego początku nie podołały w późniejszej fazie i przegrywają na sam start zmagań w Stanach Zjednoczonych.
MIBR
16
Grupa A
Esports Championship Series
Sezon 6 – finały
Mirage
(12:3; 4:4)
mousesports
7
Początek spotkania należał do MIBR. Dzięki wygraniu pistoletówki nie mieli oni problemu również w starciu przeciwko samym pistoletom. W rundzie na pełnym wyposażeniu mieliśmy podobną sytuację i brazylijski skład nadal mógł powiększać swoją przewagę nad rywalami. Do głosu w końcu zaczęło dochodzić mousesports, które z każda kolejną eliminacją czuło się coraz pewniej. Udało im się zdobyć trzy punkty z rzędu, ale w ostatnim momencie terroryści się obudzili i powoli znów zaczęli się oddalać wynikiem. Rundy mijały, a obrona w wykonaniu europejskich graczy była kompletnie bezradna. Po dość wyrównanym początku nie potrafili postawić się zawodnikom ze Stanów Zjednoczonych i Brazylii. Do końca pierwszej połowy nic się nie zmieniło i ekipa Fallena pewnie wygrała 12:3.
W drugiej pistoletówce górą było tym razem mousesports, głównie za sprawą ropza, który świetnie poradził sobie w sytuacji 1vs2. Widać było, że ten clutch dodał całej drużynie pewności siebie i nadzieje na powrót w tym meczu. Po dłuższej chwili na tablicy wyników widzieliśmy już różnice wyłącznie pięciu oczek, ale niestety dla oskara i spółki, różnica punktów z pierwszej połowy była zbyt duża i MIBR wyszło zwycięsko z czterech następnych potyczek, kończąc całe spotkanie wynikiem 16:7.