Już o godzinie 4:00 rozpocznie się turniej Toyota Master w Bangkoku. Pierwszy dzień zmagań przyniesie ważne rozstrzygnięcia, bowiem końca dobiegnie cały etap grupowy. O triumf powalczą dwa polskie zespoły – Team Kinguin oraz AGO Esports.

Na liście uczestników rozgrywek w Tajlandii znajduje się dziesięć drużyn. Cztery z nich – w tym Team Kinguin – dostały bezpośrednie zaproszenia. Sześć pozostałych walczyło o bilet do Bangkoku w regionalnych kwalifikacjach. Europejskie zmagania padły łupem AGO Esports, które spróbuje teraz zanotować udany lanowy debiut z Kacprem „kap3rem” Słomą w składzie. Zadanie nie będzie proste – już w fazie grupowej ,,Jastrzębie” spotkają chociażby Renegades, które po przebudowie odniosło pierwsze sukcesy w internetowych ligach. Najgroźniejszym przeciwnikiem ,,Pingwinów” wydaje się za to być Heroic.W ostatnim czasie AGO Esports zmagało się z wieloma problemami. 19 października okres próbny w drużynie rozpoczął Kacper „kap3r” Słoma, a na ławkę rezerwowych przesunięty został Mateusz „TOAO” Zawistowski. Pierwszym sprawdzianem Słomy były kwalifikacje do DreamHacka Open Atlanta, gdzie Polacy niespodziewanie odpadli już w ćwierćfinale, przegrywając z PANTHERS. Również walka o Majora w Katowicach przyniosła rozczarowanie – zawodnicy nie wykorzystali żadnej z trzech okazji na awans do zamkniętych eliminacji do Minora. Ostatnio spadli też z ESL Pro League. Końcówka sezonu dawała nadzieję na utrzymanie, wszakże zespół odnosił pojedyncze zwycięstwa z mocnymi rywalami, takimi jak Natus Vincere, mousesports oraz Astralis, lecz w ogólnym rozrachunku nie zapewniło to wystarczającej liczby punktów. Kilka dni przed wylotem do Tajlandii AGO wygrało natomiast derbowy pojedynek z Kinguin i niedługo zawalczy z Virtus.pro o promocję na finały WESG. Być może ten sukces tchnie nowe życie w formację, która w grupie na Toyota Master Bangkok zmierzy się z Renegades, TYLOO, TeamOne i Alpha Red. Z każdego zbioru do play-offów awansują trzy drużyny, więc nawet słabsza dyspozycja w ostatnim czasie nie powinna przeszkodzić w osiągnięciu fazy pucharowej.

W grupie B znalazł się drugi polski skład – Team Kinguin. ,,Pingwiny” są obecnie jedyną ekipą znad Wisły, która znajduje się w czołowej trzydziestce rankingu HLTV.org, ponieważ 12 listopada tę część zestawienia opuściły Virtus.pro i AGO Esports. Nie jest to jednak mocno pocieszające, gdyż skład Wiktora „TaZa” Wojtasa również notuje systematyczne spadki. Na początku września świętował on zwycięstwo na DreamHacku Open Montreal, natomiast później przyszło drugie miejsce na Games Clash Masters oraz triumf na ESL Mistrzostwach Polski. Od tego momentu tylko raz widzieliśmy Polaków na lanie. Podczas cs_summit 3 zajęli oni jednak ostatnie miejsce, przegrywając z Heroic i Ghost. Szczególnie porażka z Duńczykami była bolesna – nasi rodacy mieli szansę zrewanżować sie za finał turnieju w Gdyni, a zostali kompletnie zdeklasowani. Ponadto, po sukcesie w Kanadzie często przypisywano Kinguin miano najlepszego rodzimego zespołu. Ostatnio sytuacja pomału ulega zmianie, bowiem formacja przegrała pojedynki best of 3 zarówno z Virtus.pro, jak i z AGO. Co więcej, stawka tych potyczek była wysoka – pierwsza dawała awans do finału ESEA MDL, a druga grę w finale polskich kwalifikacji do WESG. Teraz ,,Pingwiny” zmieniły nieco nastawienie. Skład wycofał się z Polskiej Ligi Esportowej, by poświęcić więcej czasu na treningi. Miejmy nadzieję, że pierwsze efekty zobaczymy już w Bangkoku. Z grupy tylko Heroic jest od niego wyżej notowane, również MVP PK może sprawić spore problemy. Mecze z pro100 oraz 5POWER powinny jednak przynieść komplet punktów.W całej stawce turnieju tylko Heroic znajduje się w pierwszej dwudziestce rankingu HLTV.org. Nieco niżej, bo na 21. pozycji plasuje się Renegades. Te dwie formacje trzeba uznawać za wyraźniejszych faworytów Toyota Master Bangkok. Zespół ze Skandynawii utrzymał się ostatnio w ESL Pro League, a zapewniła mu to szczególnie udana końcówka sezonu. Wcześniejsze występy pozostawiały jednak wiele do życzenia – miejsca 5-6. na cs_summit 3 oraz porażka w finale GG.BET Shuffle z pewnością nie są tym, czego oczekiwała drużyna. Pomimo ostatnich potknięć, friberg wraz z kolegami powinni odbudować się w Tajlandii i osiągnąć zadowalający rezultat. Australijczycy mają natomiast za sobą dobry czas, lecz tyczy się to tylko rozgrywek internetowych. Ściągnięcie Gratisfactiona i liazza w miejsce Nifty'ego oraz USTILO przyniosło pożądany efekt, a skład awansował na finały lanowe zarówno w ESL Pro League, jak i ECS. Z tych drugich zmagań musiał zrezygnować z powodu kwalifikacji do azjatyckiego Minora. Tam również przebrnął przez turniej, choć nie bez problemów, ponieważ uznał wyższość Grayhound. Najważniejsze jest jednak przejście do kolejnego etapu walki o katowickiego Majora.

Wracając do zestawienia HLTV, blisko polskich zespołów są tam TYLOO oraz MVP PK. Tych dwóch ekip z pewnością nie można lekceważyć. Chińsko-indonezyjska piątka osiągnęła we wrześniu spory sukces, zajmując miejsce 12-14. na FACEIT Majorze. Taka lokata zapewnia im występ na IEM Katowice 2019. Późniejsze wyniki nie były jednak oszałamiające. Skład Hansela „BnTeTa” Ferdinanda szybko pożegnał się ze StarSeries i-League Season 6, nie potrafił też przebrnąć przez chińskie kwalifikacje do azjatyckich finałów ESL Pro League. Dopiero przed podróżą do Bangkoku humory zawodników mogły ulec poprawie, ponieważ zwyciężyli podczas Asian Development League. Jeszcze lepsze nastroje panują u koreańskich graczy. W ciągu ostatniego miesiąca wygrali oni eXTREMESLAND 2018, a także bezproblemowo awansowali na azjatyckiego Minora oraz finały WESG 2018-2019. Co więcej, pokazali się również na międzynarodowej scenie. Choć na IEM Chicago odpadli już po dwóch meczach, to zdobycie ośmiu punktów z Astralis i urwanie mapy NRG pozostawiły pozytywne wrażenie.Turniej w Tajlandii ma dość niecodzienny harmonogram. Pierwszego dnia zostaniemy zasypani spotkaniami fazy grupowej i już jutro poznamy wszystkie rozstrzygnięcia tego etapu. Od piątku przyjdzie czas na play-offy – dwa ćwierćfinały, dwa półfinały oraz wielki finał. Ostatni mecz zostanie rozegrany w systemie best of 5.

Powyższy format oznacza, że czwartek przyniesie po cztery spotkania Team Kinguin i AGO Esports. Oto dokładny harmonogram pojedynków polskich drużyn:

  • 04:00 – Australia Renegades vs Poland AGO Esports | BO2
  • 04:00 – Poland Team Kinguin vs Korea, Republic of MVP PK | BO2
  • 06:30 – Poland Team Kinguin vs China 5POWER | BO2
  • 08:45 – China TYLOO vs Poland AGO Esports | BO2
  • 08:45 – Poland Team Kinguin vs Ukraine pro100 | BO2
  • 11:00 – Poland AGO Esports vs Brazil TeamOne | BO2
  • 11:00 – Denmark Heroic vs Poland Team Kinguin | BO2
  • 13:15 – Poland AGO Esports vs Thailand Alpha Red | BO2

Mecze fazy pucharowej zostaną rozegrane w następujących terminach:

Piątek, 23 listopada:

  • 06:00 – pierwszy ćwierćfinał | BO3
  • 10:00 – drugi ćwierćfinał | BO3

Sobota, 24 listopada:

  • 05:00 – pierwszy półfinał | BO3
  • 09:00 – drugi półfinał | BO3

Niedziela, 25 listopada:

  • 08:00 – wielki finał | BO5

Polską transmisją z turnieju zajmie się Olek „vuzzey” Kłos. Transmisję znajdziecie na kanale NVIDIA.