Pompa Team zdołała pokonać Szate Maga i tym samym po siedmiu meczach mają co najmniej dwie wygrane więcej od pozostałych formacji w Ultralidze.
Szata Maga
Agresivoo ‒ Camille
t4nky ‒ Gragas
Sebekx ‒ Akali
defles ‒ Xayah
Erdote ‒ Rakan
vs.
Pompa Team
Sion ‒ Konektiv
Graves ‒ Inspired
LeBlanc ‒ Kashtelan
Ezreal ‒ Puki style
Braum ‒ Mystiques
Po wczorajszej wygranej nad Illuminar Gaming Szata Maga wskoczyła na drugie miejsce w tabeli. Tym samym ich ewentualna wygrana nad Pompą mogła im zagwarantować pierwsze miejsce w tabeli. Pierwsze minuty spotkania były niesamowicie spokojne i obie formacji raczej nie szukały agresywnych zagrań. W tym wszystkim Inspired świetnie wykorzystał okienko czasowe i zdobył wzmocnienie od górskiego smoka na konto swojej formacji. Chwilę później zdołał on wykorzystać zbyt agresywne zagranie Agresivoo i tym samym zdobył on pierwszą krew, a także utorował sobie drogę do heralda. W tym czasie Szata nie zamierzała złożyć broni i desperacko w trzy osoby starali się zniszczyć wieżę na dolnej alejce. Świetne zagranie duetu Puki Style i Mystiques sprawił, że w sytuacji dwóch na trzech, to gracze Pompa Team zdobyli dwa zabójstwa i dopiero pojawienie się Sebekxa na dolnej alejce pozwoliło Szacie Maga zdobyć pierwsze zabójstwa.
Już w 20 minucie spotkania gracze Pompa Team ruszyli pod barona i mogliśmy oglądać desperacką próbę drużyny Agresivoo obrony tego barona. Gracze Pompy zdobyli w tej sytuacji aż trzy zabójstwa, ale ostatecznie baron został skradziony przez T4nkyego. Gracze Szaty kompletnie nie potrafili wykorzystać wzmocnienia, które pozostało tylko i wyłącznie na dwóch graczach, ale tym samym tempo gry mocno spowolniło. To mocno służyło Agresivoo, który stopniowo zdobywał kolejne przedmioty i stawał się poważnym zagrożeniem dla przeciwników. Niebieska drużyna była w stanie długo unikać walki, ale ostatecznie ich rywale rzucili się na barona i doprowadzili do walki. Inspired zdobył wzmocnienie od tego stwora, a następnie jego kompani zdobyli kolejne zabójstwo. Błąd Puki Style sprawił, że Pompa ponownie nie zdołał zakończyć spotkania i dopiero pojawienie się starszego smoka doprowadziła do kluczowej walki drużynowej, w które Puki Style zniszczył przeciwników, a następnie Pompa przypieczętowała kolejną wygraną.