G2 po zaciętym meczu pokonało Supermassive i tym samym ekipa Jankosa w dalszym ciągu ma szanse na zajęcie pierwszego miejsca w grupie.
Supermassive
fabFabulous ‒ Aatrox
Stomaged ‒ Trundle
GBM ‒ Cassiopeia
Zeitnot ‒ Caitlyn
SnowFlower ‒ Morgana
vs.
G2.Esports
Urgot ‒ Wunder
Olaf ‒ Jankos
Orianna ‒ Perkz
Jhin ‒ Hjarnan
Alistar ‒ Wadid
W meczu o życie G2 zdecydowało się na kompozycje mocno opartą o agresywną grę Jankosa. Od początku obaj leśnicy skupili swoją uwagę głównie na górnej alejce i świetna presja nałożona na górnej alejce przez Jankosa sprawiła, że Wunder zdobył sporą przewagę nad fabFabulous. Chwilę później polski leśnik przeniósł się na dolną alejkę i tam wykorzystując błąd przeciwnika, zgarnął pierwszego smoka. Od tego momentu to polski gracz kompletnie dyktował warunki gry na mapie, a Stomaged wyglądał na kompletnie zagubionego. Dobra akcja duetu Jankos oraz Perkz dała im pierwszą krew na środkowej alejce, a chwilę później pozwoliła zgładzić kolejnego smoka i wyjść na wysokie prowadzenie po tym, jak zniszczyli pierwszą wieżę.
W środkowym etapie spotkania G2 zdominowało sytuację jeszcze bardziej i po zgładzeniu heralda oraz zniszczeniu kolejnej wieży, posiadali 3000 sztuk złota przewagi nad rywala. Chwilę później doszło, jednak do dobrej walki drużynowej dla tureckiej formacji, gdzie wykorzystali potencjał Caitlyn. To był sygnał ostrzegawczy dla G2, żeby uważać na przeciwnika. Stomaged z kompanami pewni swojej siły ruszyli na piekielnego smoka, ale w tym samym czasie G2 zgładziło barona. Od tego momentu drużyna polskiego leśnika kompletnie zepchnęła rywala do obrony i wykorzystując błędy tureckiej formacji, w ciągu kolejnych sześciu minut zakończyli mecz.
