PRIDE prezentuje się znakomicie w czwartym sezonie Polskiej Ligi Esportowej. Tym razem wyższość ,,Orłów” musiało uznać Izako Boars. SAYN i spółka mają teraz bilans 3-0.

Izako Boars

8

Faza zasadnicza
Polska Liga Esportowa
Sezon czwarty – Jesień 2018

Mirage
(5:10; 3:6)

 PRIDE

16

Runda pistoletowa wpadła na konto PRIDE po szybkim ataku na bombsite A. Terroryści poradzili sobie również w starciach z lepszym wyposażeniem. Co więcej, pierwszy full był kontynuacją tej dobrej passy ,,Orłów”. Skuteczna odpowiedź Izako Boars nadeszła dopiero przy stanie 0:5. Na niewiele się to zdało, ponieważ ,,Dziki” nie zdołały ponowić sukcesu, co zniszczyło też ich ekonomię. Wykorzystanie przewagi w tym aspekcie szybko zapewniło ekipie grzesixa zwycięstwo połowy, kiedy na tablicy wyników widniało 8:1. Wtedy nawrot i spółka rzucili się do odrabiania strat i wydawało się, że zmniejszą dystans do minimum. Dwie ostatnie potyczki poszły jednak po myśli graczy atakujących, co oznaczało prowadzenie 10:5 do przerwy.

Po zmianie stron PRIDE wygrało pistoletówkę, lecz podłożenie ładunku dało Izako Boars fulla w rundzie nr 18. Zawodnicy wykorzystali tę okazję i pokazali pierwszą udaną ofensywę. Moment później rozpoczęła się seria wymian jeden za jeden, podczas której zobaczyliśmy kilka skutecznych force'ów. Szczególnie ważne było starcie przy stanie 14:8, gdzie cztery fragi zdobył Czapel, zapewniając swojemu zespołowi aż siedem punktów meczowych. Po chwili antyterroryści mogli już cieszyć się z triumfu 16:8.