Krążące przez jakiś czas plotki, w końcu znajdują potwierdzenie w rzeczywistości. Drużyna fnatic decyduje się przyjąć w swoje szeregi Simona „twist” Eliassona.
Simon Eliasson zajmie w drużynie miejsce Williama „drakena” Sundina, który po niecałych czterech miesiącach gry dla fnatic zostaje przesunięty na ławkę rezerwowych. Twist przez ostatni miesiąc nie brał aktywnego udziału na scenie, bo znajdował się na ławce Red Reserved. Oznacza to, że Simon powraca do organizacji, po tym jak rozstał się z nią na początku 2017 roku.
Jestem podekscytowany, że wracam do Fnatic, organizacji którą od zawsze podziwiam, odkąd zacząłem śledzić profesjonalną scenę. Jestem szczęśliwy, że będę grał u boku najlepszych szwedzkich graczy i jestem pewny, że osiągniemy świetne rzeczy.
– Słowa twista z oficjalnego oświadczenia dla organizacji
Fnatic w nowym składzie rozegra pierwsze mecze już jutro w ramach ESL Pro League. Co ciekawe wciąż nie rezygnują z pomocy Adila „ScreaMa” Benrlitoma, który razem z nimi będzie grał w Pro Lidze. Podczas ich ostatniego występu na ESL One New York okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem, lecz mimo to szwedzka drużyna odpadła z turnieju po dwóch meczach.