Drugi dzień turnieju ESL One New York za nami. FaZe Clan pożegnał się z wydarzeniem po dwóch przegranych, zaś mousesports oraz Liquid awansowali do fazy pucharowej.
Wczorajsze rozgrywki rozpoczęły się od pojedynku FaZe Clan kontra NRG. Europejska formacja była bardzo blisko wygranej na pierwszej mapie, lecz nie potrafili domknąć meczu i zobaczyliśmy dogrywkę. Ekipa NiKo nie wytrzymała naporu amerykańskiej formacji i uznała ich wyższość. Na drugiej lokacji nie było już złudzeń kto w tym pojedynku jest lepszy i FaZe wróciło do hotelu pakować walizki.
Następnie mousesports stanęło w szranki z Gambit o wyjście z grupy. Mecz rozpoczął się od dość pewnego zwycięstwa Traina przez kazaską formację. Następnie Myszy wykonały fenomenalny powrót na Dust, wygrywając w drugiej połowie aż dwanaście punktów bez ani jednej porażki. To pozwoliło im walczyć na trzeciej mapie, którą tym razem zdominowali zawodnicy mousesports. Snax i spółka dzięki temu zwycięstwu zapewnili sobie awans do półfinału turnieju.
Ostatnim wczorajszym pojedynkiem był mecz Team Liquid kontra G2 Esports, a stawką również był awans do fazy pucharowej. Tym razem mecz od początku do końca był jednostronny. Francuzi nie poradzili sobie w walce z amerykańską formacją ulegając na dwóch mapach.
Dziś kontynuowane zostaną zmagania o play-offy. O awans do półfinałów będą walczyć:
- 17:00 –
Natus Vincere vs.
Gambit
- 20:30 –
NRG vs.
G2
Transmisja w języku polskim prowadzona jest na kanale ESL Polska.